Prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie eutanazji 36-letniej mieszkanki Oupeye uduszonej poduszką

2023-09-07 14:56 aktualizacja: 2023-09-07, 16:54
pielęgniarka z pacjentem, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/DPA/Sebastian Gollnow
pielęgniarka z pacjentem, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/DPA/Sebastian Gollnow
Prokuratura w Liege w Belgii wszczęła śledztwo w sprawie eutanazji 36-letniej kobiety - informują belgijskie media. Przeprowadzający w marcu ubiegłego roku eutanazję chorej na raka mieszkanki Oupeye podali jej zbyt małą ilość środków mających zakończyć jej życie i udusili ją przy pomocy poduszki.

Belgijskie media podały w środe, że chorująca na raka Alexina zdecydowała się na zakończenie życia. Eutanazja miała zostać przeprowadzona pod koniec marca 2022 r. w mieszkaniu kobiety przez lekarza oraz dwie pielęgniarki.

"Procedura nie przebiegła zgodnie z planem. Produkty do zakończenia życia nie wystarczyły i musiano użyć poduszki" – relacjonował portal 7sur7. Lekarz sądowy, który badał zwłoki stwierdził, że ich stan "wskazywał na oznaki uduszenia".

Jak podaje portal Sudinfo prokuratura w Liege wszczęła dochodzenie w sprawie zdarzenia.

"Prześladuje mnie płacz i krzyk Alexiny" – powiedział dziennikowi "Le Soir" partner kobiety, który wystąpił również do sądu przeciwko lekarzowi oraz dwóm pielęgniarkom przeprowadzającym eutanazję.

Andrzej Pawluszek (PAP)

nl/