"Przegrywam z chorobą alkoholową". Poseł Wilk przeprasza za swoje zachowanie w sejmie
Poseł Konfederacji Ryszard Wilk, który w czwartek wieczorem został wyproszony przez marszałka Sejmu z sali obrad, przeprosił wszystkich za swoje zachowanie. Przegrywam z chorobą alkoholową, kolejnym krokiem terapia - podkreślił poseł we wpisie w mediach społecznościowych.

Poseł Wilk został w czwartek wieczorem wyproszony przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię z sali obrad. "Zdaje się, że nie jest pan w stanie uczestniczyć w obradach" - mówił marszałek przed blokiem głosowań.
Wcześniej, podczas gdy w Sejmie przemawiał premier Donald Tusk, Wilk pokrzykiwał, za co upomniała go wicemarszałek Dorota Niedziela. Z sali wyprowadził go inny poseł Konfederacji Grzegorz Płaczek.
Marszałek Hołownia poinformował w piątek, że zlecił Kancelarii Sejmu przygotowanie rozwiązań, które pozwolą badać posłów alkomatem. "Nie ma zgody na warcholstwo. Kończymy długą tradycję tolerowania obecności pijanych posłów" - napisał na platformie X. Dodał, że złoży wniosek o ukaranie posła Wilka najwyższą możliwą karą - 20 tys. zł
Poseł Siarka i Poseł Wilk skompromitowali siebie i Sejm. Dziś zawnioskuję o ukaranie obu posłów najwyższą możliwą karą - po 20 tysięcy złotych. Zleciłem też Kancelarii przygotowanie rozwiązań, które pozwolą badać posłów alkomatem.
— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) February 21, 2025
Nie ma zgody na warcholstwo. Kończymy długą…
Szef klubu Konfederacji Grzegorz Płaczek pytany przez PAP o Wilka zapewnił, że jego klub "nie przejdzie obojętnie" wobec tej sprawy. Jak dodał, zanim jednak zapadną jakiekolwiek decyzje najpierw sam musi z Wilkiem porozmawiać.
Później w piątek Wilk we wpisie na portalu X przeprosił za swoje zachowanie. "Bardzo przepraszam wszystkich za moje wczorajsze zachowanie. Oddaję się do dyspozycji klubu. Starałem się sumiennie wykonywać obowiązki posła, ale przegrywam z chorobą alkoholową. Podejmowałem próby, żeby temu zaradzić, jednak, jak się okazało, te próby zawiodły. Nie zawieszam rękawic - walczę dalej. Moim kolejnym krokiem będzie terapia i poddanie się leczeniu" - podkreślił.
Moje oświadczenie: pic.twitter.com/vtlRdhGzxg
— Ryszard Wilk (@ryszard_wilk) February 21, 2025
Marszałek Sejmu na konferencji prasowej w Sejmie zauważył, że to nie jest pierwsza "przygoda posła Wilka w stanie, który uniemożliwia logiczny z nim kontakt". "Zakładam, że może być chory. Zakładam, że może mierzyć się z jakimiś bardzo poważnymi problemami. W związku z tym także, jako marszałek Sejmu, deklaruję, że jeżeli nie wie, gdzie szukać pomocy, to my, jako Kancelaria Sejmu, pomożemy. I mówię to bez żadnego podstępu" - zadeklarował Hołownia.(PAP)
mml/ par/ grg/