Przemysław Wipler z Konfederacji: zlikwidujemy 13. i 14. emeryturę

2023-09-05 11:50 aktualizacja: 2023-09-05, 14:02
Przemysław Wipler Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Przemysław Wipler Fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Zlikwidujemy 13. i 14. emeryturę; powinna być normalna, inflacyjna waloryzacja świadczeń, a nie dawanie emerytom dodatkowych środków - powiedział we wtorek w RMF FM Przemysław Wipler z Konfederacji. Zadeklarował, że nie będzie koalicji Konfederacji z PiS ani z PO.

Wipler stwierdził w wywiadzie, że Konfederacja "chce odsunąć od władzy Jarosława Kaczyńskiego, ale nie chce, by wrócił Donald Tusk". "Nas bardzo interesuje rządzenie, ale na naszych warunkach. Bardzo nam się podoba sytuacja, w której rząd, jakikolwiek rząd mniejszościowy, będzie zależny od naszych głosów" - powiedział.

"Nie będzie koalicji z PiS i nie będzie koalicji z PO. Idziemy do Sejmu po to, by być prawdziwą trzecią drogą" - dodał.

Pytany, czy Konfederacja podniesie wiek emerytalny, odparł: "Nie podniesiemy wieku emerytalnego dla żadnej osoby, która w obecnym systemie emerytalnym pracuje". Dodał, że "prawdopodobnie, tak jak wszyscy z mojego pokolenia i z pokolenia moich dzieci, będziemy musieli pracować do śmierci, w sytuacji w której mamy olbrzymią liczbę emerytów, a dzieci rodzi się dramatycznie mało".

Na pytanie, czy należy zlikwidować 13. i 14. emeryturę, Wipler podkreślił, że powinna być normalna, inflacyjna waloryzacja emerytur, a nie dawanie emerytom dodatkowych środków. "Tak zlikwidujemy 13. i 14. emeryturę, damy uczciwą waloryzację" - powiedział.

Potwierdził, że docelowo Konfederacja chce zlikwidować ZUS.

"To nie oznacza, że w jakikolwiek sposób będą zagrożone wypłaty emerytur. Nie potrzebujemy równolegle ZUS-u, NFZ-etu i KRUS-u jako odrębnych agencji wypłacających emerytury. Jeden podmiot, który się tym zajmuje, wystarczy" - powiedział.

Wipler został też zapytany, czy Konfederacja zorganizuje referendum ws. wyjścia Polski z UE. "Nie zorganizujemy takiego referendum. Uważamy, że w chwili obecnej wychodzenie (z UE - PAP) byłoby złe dla Polski" - powiedział.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów.(PAP)

mar/