Zakaz hodowli oraz posiadania psów American XL Bully został wprowadzony po serii śmiertelnych pogryzień ludzi dokonanych przez psy tej rasy. W ciągu ostatnich dwóch lat zagryzły one na śmierć co najmniej 14 osób, a w ubiegłym roku odpowiedzialne były za 46 proc. ataków dokonanych przez psy w Wielkiej Brytanii, choć rasa ta stanowi znikomy odsetek wszystkich posiadanych psów.
Od 31 grudnia zabroniona jest hodowla American XL Bully, ich sprzedaż oraz pozwalanie im na chodzenie bez kagańca i smyczy, a od 1 lutego wszystkie psy tej rasy, których właściciele nie wystąpili o zwolnienie z zakazu ich posiadania, będą nielegalne i muszą do tego czasu zostać uśpione.
Ale jak informuje "Liverpool Echo", wraz z zakazem posiadania American XL Bully wzrosło zainteresowanie Brytyjczyków innymi potencjalnie agresywnymi rasami psów. Gazeta przywołuje dane z największego brytyjskiego portalu z ogłoszeniami o sprzedaży psów - puppies.co.uk, według którego liczba wyszukiwań psów rasy cane corso zwiększyła się o 36 proc., a rottweilerów o 35 proc.
Jak podaje gazeta, brytyjscy użytkownicy Google wyszukiwali w ostatnich kilku dniach cane corso 174 tys. razy, rottweilerów - 84 tys. razy a owczarków niemieckich 77 tys. razy. Cane corso to wywodząca się z Półwyspu Apenińskiego rasa dużych, silnie umięśnionych psów z grupy molosów, które mają do 65-68 cm wysokości i ważą do 50 kg.
Z kolei American Bully to rasa wyhodowana w latach 80. XX wieku, a do jej stworzenia posłużył głównie amerykański pitbulterier. XL to większa, ważąca nawet ponad 60 kg wersja American Bully. Jest to piąta zabroniona rasa psów w Anglii i Walii. Oprócz niej zakazane są: amerykański pitbulterier, tosa, dog argentyński i fila brasileiro.
Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)
kw/