Putin po rozmowie z Scholzem: musimy opierać się na "nowych realiach terytorialnych"

2024-11-15 18:15 aktualizacja: 2024-11-15, 20:48
Władimir Putin Fot. VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL/PAP/EPA
Władimir Putin Fot. VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL/PAP/EPA
Przywódca Rosji Władimir Putin powiedział w piątkowej rozmowie telefonicznej z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, że ewentualne porozumienia, mające na celu zakończenie wojny na Ukrainie, powinny "opierać się na nowych realiach terytorialnych" - poinformował Kreml.

"Miała miejsce szczegółowa i szczera wymiana poglądów na sytuację na Ukrainie" – oznajmił Kreml i zaznaczył, że Putin mówił o "bezprecedensowym pogorszeniu" w stosunkach między dwoma krajami, za które obwinił nieprzyjazne działania Niemiec.

W sprawie możliwości porozumienia z Ukrainą Putin oświadczył, że nie zmienił swojego stanowiska od czerwca tego roku i powtórzył, że wojna może się zakończyć, jeśli Kijów zrezygnuje ze swoich ambicji wstąpienia do NATO i odda wszystkie cztery regiony, do których Rosja rości sobie prawa.

"Możliwe porozumienia powinny uwzględniać interesy Federacji Rosyjskiej w dziedzinie bezpieczeństwa, opierać się na nowych realiach terytorialnych i, co najważniejsze, eliminować podstawowe przyczyny konfliktu" — oznajmił Kreml".

Putin stwierdził jednak, że Rosja jest gotowa rozważyć zawarcie nowych umów energetycznych z Niemcami, jeśli Berlin będzie zainteresowany.

"Podkreślono, że Rosja zawsze ściśle wypełniała swoje zobowiązania traktatowe i umowne w sektorze energetycznym i jest gotowa na korzystną dla obu stron współpracę, jeśli strona niemiecka wykaże zainteresowanie" - napisano w komunikacie Kremla.

Rzecznik rządu Niemiec Steffen Hebestreit poinformował, że Scholz w rozmowie z Putinem nalegał, by Rosja była gotowa na rozmowy z Ukrainą w celu wynegocjowania trwałego, sprawiedliwego pokoju. Niemiecki kanclerz wezwał też Putina do wycofania wojsk z terenów Ukrainy i zapowiedział, że Niemcy są zdeterminowane do dalszego wspierania Ukrainy w obronie przed rosyjską agresją tak długo, jak będzie to konieczne. (PAP)

zm/ mal/ mar/