Rada Europejska podjęła decyzję o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią

2023-12-14 18:37 aktualizacja: 2023-12-15, 07:48
 Flagi UE oraz Ukrainy przed budynkiem Komisji Europejskiej. Fot. PAP/ABACA/Dursun Aydemir / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Flagi UE oraz Ukrainy przed budynkiem Komisji Europejskiej. Fot. PAP/ABACA/Dursun Aydemir / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM
Podczas czwartkowego szczytu unijnych przywódców w Brukseli podjęta została decyzja o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią - poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. "To zwycięstwo dla Ukrainy i całej Europy" - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

Oprócz tego Rada Europejska przyznała Gruzji status kraju kandydującego.

"UE rozpocznie negocjacje z Bośnią i Hercegowiną po osiągnięciu niezbędnego stopnia zgodności z kryteriami członkostwa i zwróciła się do Komisji o przedstawienie do marca sprawozdania umożliwiającego podjęcie takiej decyzji. To wyraźny sygnał nadziei dla narodów tych krajów i dla naszego kontynentu" - podkreślił Michel w serwisie X (dawniej Twitter).

Jak poinformowali dziennikarzy wysokiej rangi dyplomaci unijni, tym decyzjom nie sprzeciwił się żaden ze zgromadzonych na spotkaniu przywódców.

Przed rozpoczęciem szczytu premier Węgier Viktor Orban deklarował, że jego kraj podtrzymuje swój sprzeciw wobec rozpoczęcia rozmów akcesyjnych z Ukrainą. Uzasadniał swoje stanowisko wskazując, że - według Budapesztu - Ukraina spełniła tylko trzy z siedmiu warunków, jakie UE postawiła przed rozpoczęciem negocjacji akcesyjnych, a to oznacza że nie ma podstaw do rozpoczęcia z Kijowem takich rozmów.

Następnie Orban spotkał się z przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, którzy przekonywali węgierskiego przywódcę do zmiany stanowiska.

"To zwycięstwo dla Ukrainy i całej Europy" - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, komentując decyzję Rady Europejskiej.

Prezydent Mołdawii wyraziła radość z powodu decyzji o rozpoczęciu przez UE negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią

Mołdawska prezydent Maia Sandu wyraziła radość z powodu czwartkowej decyzji Rady Europejskiej o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą i Mołdawią. "Dzisiaj Mołdawia otwiera nową kartę" - głosi wpis szefowej państwa na platformie X, dawnym Twitterze.

"Dziękujemy za wasze wsparcie i wiarę w naszą podróż (do Unii)" - napisała Sandu.
 

Źródła: na czas podejmowania decyzji o rozpoczęciu negocjacji akcesyjnych z Ukrainą premier Węgier Viktor Orban opuścił salę obrad unijnego szczytu

Jak przekazali dziennikarzom w Brukseli wysokiej rangi dyplomaci unijni, w czasie podejmowania decyzji o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą premier Węgier Viktor Orban "był chwilowo nieobecny".

Źródła zapewniają jednocześnie, że ta "nieobecność" była wcześniej uzgodniona "w konstruktywny sposób".

Sam węgierski przywódca w nagraniu wideo opublikowanym na Facebooku wkrótce po ogłoszeniu decyzji o rozpoczęciu rozmów akcesyjnych z Ukrainą powiedział, że jest to - jego zdaniem - zły krok.

"Ale 26 państw członkowskich było nieugiętych, że ta decyzja musi zostać podjęta. Węgry zdecydowały zatem, że skoro 26 państw tak chce, to powinny one iść własną drogą. Węgry nie chciały uczestniczyć w tej złej decyzji i dlatego trzymały się od niej z daleka" - wyjaśnił Viktor Orban. (PAP)

mar/kgr/