![Rzecznik prasowy Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek. Fot. PAP/Albert Zawada](/sites/default/files/styles/main_image/public/202312/pap_20231122_0HC_0.jpg?h=e31984aa&itok=h9fgEnS5)
Rafał Bochenek (Prawo i Sprawiedliwość) na portalu X (dawniej Twitter) odniósł się do incydentu w Sejmie z udziałem Grzegorza Brauna.
"Miała być nowa jakość, a wyszedł skandal na cały świat! Największe międzynarodowe media piszą o tym, co się dzieje w Sejmie RP pod kierunkiem marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który zamiast odpowiedzialnie dbać o bezpieczeństwo w parlamencie, skupia się na tanim poklasku i docinkach pod adresem posłów" - napisał Bochenek.
"Sejm miał być miejscem demokracji, debaty, otwartości, a przez takie wydarzenia staje się dokładnie tego zaprzeczeniem. To pokłosie tego, co Hołownia i Tusk siali od dłuższego czasu w przestrzeni publicznej: pogardy dla wartości, religii, tradycji i szacunku do tych, którzy myślą inaczej. To efekt działania koalicji 8-u gwiazdek, ataku na kościoły, czy polityki opiłowywania katolików" - ocenił poseł.
"Braun jest wygodnym aktorem wykorzystywanym przez Hołownię i Tuska do ataku na oponentów politycznych, ale dzisiaj hamulce im puściły i sprawa wylała się już poza granice naszego kraju. Wstyd na cały świat!" - czytamy we wpisie.
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) December 12, 2023
Poseł Konfederacji Grzegorz Braun, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej. Po tym wydarzeniu marszałek Sejmu wykluczył go z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury o zakłócanie obrządku religijnego.(PAP)
ep/