Jak podaje agencja AFP, izraelski atak był wymierzony w spotkanie dowództwa elitarnych sił Hezbollahu – Radwan. W nalocie lotnictwa na libańską stolicę zginęło 16 członków tej organizacji, w tym jej najwyższy dowódca, Ibrahim Akil.
W sobotę Hezbollah potwierdził również śmierć Ahmeda Mahmouda Wahbiego, który kierował operacjami wojskowymi jednostki Radwan do początku tego roku, wspierając palestyński Hamas.
"Ci dowódcy stworzyli plan ataków na północ Izraela, który nazwali 'planem podboju Galilei'. Planowali najechać Izrael, przedostać się na zamieszkane tereny, porywać i mordować cywilów" – powiedział w piątek rzecznik izraelskich sił zbrojnych kontradmirał Daniel Hagari.
Wspierany przez Iran Hezbollah od wybuchu wojny w Strefie Gazy regularnie ostrzeliwuje północ Izraela, co spotyka się z kontratakami. Wzajemne uderzenia doprowadziły do ewakuacji z obu stron granicy ponad 100 tys. cywilów. (PAP)
mrf/ zm/kgr/