O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Rewolucja w przepisach ruchu drogowego. Rząd chce skończyć z łamaniem zakazów prowadzenia i pijanymi na drogach

Możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów w przypadku, gdy ktoś złamie nałożony już wcześniej zakaz oraz bardziej rygorystyczne przepisy dotyczące przepadku pojazdu dla kierowców, którzy prowadzą pod wpływem alkoholu - to część zmian w prawie, które zapowiedział szef MS Adam Bodnar.

Kontrola trzeźwości. Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Kontrola trzeźwości. Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Więcej

Policjanci zatrzymali 27-latka. Fot. zielona-gora.policja.gov.pl

Poszukiwany mężczyzna kierował mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów

Na konferencji prasowej z szefem MI Dariuszem Klimczakiem oraz szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem Bodnar zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym, Kodeksie wykroczeń i Prawie o ruchu drogowym, które mają być odpowiedzią na "plagę", jaką jest naruszanie bezpieczeństwa na polskich drogach.

Jednym z proponowanych rozwiązań jest zaostrzenie kar dla kierowców, którzy wsiadają za kółko mimo sądowego zakazu. "Chcemy przesądzić wyraźnie, że jeżeli ktoś łamie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów (...), to żeby istniała możliwość orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów" - powiedział.

Kolejne zmiany dotyczą kierowania pod wpływem alkoholu. "Jeżeli sprawca ma od 0,5 do 1,5 promila alkoholu we krwi lub ma zakaz prowadzenia pojazdów, to wtedy sąd może orzec przepadek pojazdu" - powiedział. Jak wskazał, jeśli jest to powyżej 1,5 promila, sąd ma obowiązek to zrobić.

"W przypadku tych kierowców, którzy kierują pojazdami pod wpływem alkoholu powyżej 1,5 promila we krwi, chcemy także ustawowo wprowadzić w Kodeksie karnym ograniczenie możliwości zawieszenia kary pozbawienia wolności" - dodał minister.

Zakaz prowadzenia pojazdów. Nie będą się nakładać

Bodnar podkreślił również, że orzekane przez sąd zakazy prowadzenia pojazdów nie powinny się na siebie nakładać. Jak tłumaczył, chodzi o to, by sąd każdorazowo sprawdzał prawomocne wyroki i wpisy do KRS dotyczące danej osoby. "Jeżeli kolejny sąd orzeka o tym samym, to ten zakaz czasowy nie ma nakładać się na siebie, tylko biec od momentu zakończenia (poprzedniego - PAP) nakazu" - wyjaśnił.

Minister sprawiedliwości zapowiedział, że w ciągu najbliższych tygodni będą trwały "intensywne prace legislacyjne". Ze strony MS zaangażowany w nie będzie wiceszef resortu Arkadiusz Myrcha.(PAP)

sno/ mchom/ mark/ lm/ kgr/ mar/

Zobacz także

  • Dostawcy jedzenia Fot. PAP/Łukasz Gągulski

    Bezprawnie pędzą po ścieżkach. "Zagrożenie dla rowerzystów i pieszych"

  • Radiowóz policyjny (zdj. ilustracyjne) Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

    Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Jest decyzja sądu ws. wydania Polsce Łukasza Ż.

  • Antoni Macierewicz. Fot PAP/Tomasz Gzell

    Macierewicz miał dopuścić się wielu wykroczeń podczas jazdy. Szef MSWiA: stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa drogowego

  • Drifter. Fot. KPP w Piasecznie

    Policja ujęła 16-letniego driftera. Sprawą zajmie się sąd rodzinny [WIDEO]

Serwisy ogólnodostępne PAP