![Wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk. Fot. PAP/Piotr Nowak](/sites/default/files/styles/main_image/public/202310/mul%20rada%20e.jpg?itok=Y4bikQdn)
Raport lorda Keena zawiera propozycję stworzenia stałego mechanizmu umożliwiającego państwom Rady Europy podejmowanie rozmów na temat nierozwiązanych spraw, dotyczących odszkodowań wynikających z konfliktów zbrojnych. Chodzi np. o odszkodowania za zniszczenia wojenne i łamanie praw człowieka.
Asumptem do jego stworzenia była wcześniejsza rezolucji autorstwa wiceministra Mularczyka w tej sprawie.
„To zwieńczenie naszych niemal rocznych zabiegów, w czasie których najważniejszym urzędnikom, dyplomatom, politykom Rady Europy prezentowaliśmy rezolucję, zwracając uwagę na nierozwiązane problemy z przeszłości. To zainicjowało dyskusję w Radzie Europy i prezydium tej instytucji uznało, że jest to temat, który wymaga przygotowania raportu. Sprawa trafiła na komisję prawną, w której sprawozdawcą został wybrany lord Keen. Po kilku miesiącach przygotował memorandum, gdzie pojawia się koncepcja mechanizmu. To niewątpliwy sukces” – powiedział PAP Mularczyk.
Dodał, że jest to punkt wyjścia do stworzenia stałego mechanizmu do dialogu w sprawie reperacji wojennych nie tylko między Polską a Niemcami, ale również państwami, które mają nierozwiązane historyczne spory dotyczące reparacji wojennych.
„Oczywiście bez naszej inicjatyw ten raport był nie powstał. W mojej ocenie jest wielka szansa, że na najbliższej sesji Rady Europy w styczniu zaproponowane zostanie stworzenie pewnego stałego mechanizmu, który obligowałby kraje Rady Europy do wejścia w dialog, by rozwiązywać historyczne sprawy, po to żeby budować pojednanie. Bez reparacji nie można budować procesu pojednania” – zauważył Mularczyk.
„Mamy szansę stworzenia stałego międzynarodowego mechanizmu rozwiązywania historycznych sporów dotyczących odszkodowań wojennych. Odnoszę wrażenie, że jest duże wsparcie ekspertów Rady Europy i ONZ, którzy widzą taką potrzebę” – podsumował.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
gn/