Do zdarzenia doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy Zawadzkie. Pijący alkohol w lokalu 50-latek zauważył idącą ulicą kobietę, z którą łączył go romans. Towarzyszył jej 41-latek. Obserwujący ich mężczyzna opuścił bar i wszedł za parą do sklepu mięsnego.
Tam chwycił leżący topór do rąbania mięsa i zaczął wygrażać nim 41-latkowi - jak się okazało - mężowi swojej ukochanej. Ten uciekł na zaplecze sklepu, skąd zadzwonił na policję. Przybyli na miejsce funkcjonariusze znaleźli krewkiego kochanka w barze, gdzie kontynuował picie alkoholu. W momencie zatrzymania miał w organizmie blisko 3 promile.
Po wytrzeźwieniu, 50-latek przyznał się do kierowania gróźb karalnych pod adresem męża swojej kochanki. Jak tłumaczył, był to efekt nie tylko miłości, spożywania alkoholu ale i wydarzeń jakie miały miejsce kilka tygodni temu. Zdradzany mąż - dowiedziawszy się o romansie - pobił wtedy kochanka nogą od stołu.
Wobec 50-latka zastosowano dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonego. Za popełnione czyny grozi mu kara do 2 lat więzienia. Z taką samą karą musi liczyć się zazdrosny mąż, który ma odpowiedzieć za pobicie.(PAP)
autor: Marek Szczepanik
nl/