Sejm za zmianą regulaminu. Chodzi o wybór premiera w tzw. drugim kroku

2023-12-07 19:10 aktualizacja: 2023-12-08, 07:59
Fot. PAP/Mateusz Marek
Fot. PAP/Mateusz Marek
Wykorzystanie urządzenia do liczenia głosów przy wyborze przez Sejm prezesa Rady Ministrów w tzw. drugim kroku konstytucyjnym to jedna ze zmian, jakie w Regulaminie Sejmu wprowadzili w czwartek posłowie. Inne przyjęte zmiany mają usprawnić prace sejmowych komisji nad budżetem państwa.

Projekt zmian w Regulaminie Sejmu przedstawiło prezydium izby. Jedna z głównych modyfikacji przewiduje, że Sejm wybiera premiera w tzw. drugim kroku konstytucyjnym "na zasadach ogólnych", tzn. głosowanie co do zasady będzie odbywało się przez podniesienie ręki przy równoczesnym wykorzystaniu urządzenia do liczenia głosów, a głosowanie imienne będzie fakultatywną formą, o której zastosowaniu mógłby zdecydować Sejm".

Według wnioskodawców, druga zmiana w Regulaminie Sejmu ma usprawnić prace komisji finansów nad budżetem państwa. Zgodnie ze zmianami, w przypadku, gdy właściwa komisja nie przedstawi komisji finansów publicznych swojego stanowiska w określonym terminie, nie wstrzymuje to dalszych prac komisji finansów publicznych.

W uzasadnieniu wskazano, że Prezydium Sejmu wyznacza komisjom sejmowym, do których zostały skierowane poszczególne części budżetowe, termin przekazania komisji finansów publicznych stanowisk zawierających wnioski, opinie lub propozycje poprawek wraz z uzasadnieniem. Obowiązujące przepisy nie regulują skutków nieprzekazania przez te komisje swoich stanowisk w terminie.

W czwartkowym głosowaniu za zmianami w Regulaminie Sejmu opowiedziało się 244 posłów, przeciw było 203, nikt nie wstrzymał się. Poparcia nie uzyskały poprawki posłów PiS i Konfederacji.

Podczas środowej debaty wicemarszałkini Monika Wielichowska (KO) poinformowała, że projekt zakłada przy wyborze premiera w drugim kroku konstytucyjnym odejście od "archaicznego głosowania imiennego, które polega na wrzuceniu przez posłanki i posłów podpisanych imieniem i nazwiskiem kartek do urny".

Kazimierz Smoliński (PiS) krytykował przede wszystkim zmianę dotyczącą prac komisji finansów nad budżetem państwa. Według niego, jest to jest jawne obniżenie jakości prac nad finansami państwa oraz rażące obniżenie jakości prac Sejmu nad budżetem państwa.

Jarosław Urbaniak (KO) podkreślił, że proponowane zmiany w Regulaminie Sejmu likwidują jeden z najbardziej archaicznych przepisów, jaki przez nieuwagę "utkwił" w regulaminie, czyli sposób głosowania imiennego nad wyborem premiera w tzw. drugim kroku konstytucyjnym.

Proponowane zmiany w obszarze dotyczącym prac komisji nad budżetem krytykował też Michał Wawer (Konfederacja). Argumentował, że komisje sejmowe "właściwie nie muszą pracować, komisja finansów publicznych sama sobie +ogarnie+ budżet, nie ma potrzeby, żeby pozostałe komisje cokolwiek dokładały, uzupełniały".

Sejm odrzucił w czwartek poprawki Kazimierza Smolińskiego do projektu zmian w Regulaminie Sejmu. "Proponujemy wprowadzenie obowiązku składania oświadczeń przez wszystkie kluby i koła poselskie przy udzielaniu Radzie Ministrów lub odmowie udzielenia poparcia" - mówił w środę Smoliński. Jak dodał, chodzi także o możliwość zadawania pytań premierowi i członkom Rady Ministrów.

Smoliński poinformował również, że w poprawkach proponuje wprowadzenie możliwości udzielenia przez marszałka Sejmu głosu - poza kolejnością - przewodniczącym klubu z ograniczeniem do jednego wystąpienia w każdym punkcie porządku dziennego. "Ponadto chcemy, aby dotychczasową informację bieżącą i pytania w sprawach bieżących zastąpić rozwiązaniem w postaci pytań do prezesa Rady Ministrów oraz członków Rady Ministrów" - dodał.

Konfederacja domagała się likwidacji "zamrażarki sejmowej", co według nich obiecywał marszałek Sejmu Szymon Hołownia. W odrzuconej poprawce Konfederacja proponowała, żeby "pierwsze czytanie projektu ustawy lub uchwały odbywało się w terminie nie późniejszym niż 6 miesięcy od dnia złożenia projektu ustawy lub uchwały na piśmie na ręce marszałka Sejmu". (PAP)

Autor: Karol Kostrzewa

mmi/