Seria podpaleń w Elblągu. Udało się ustalić, kto podkładał ogień. Choć trudno uwierzyć, dlaczego

2023-10-18 13:06 aktualizacja: 2023-10-18, 17:13
Zatrzymanie podejrzanej/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański
Zatrzymanie podejrzanej/zdjęcie ilustracyjne Fot. PAP/Leszek Szymański
Sąd w Elblągu na trzy miesiące aresztował 35-letnią kobietę, której zarzucono podpalenie na terenie miasta 11 wiat śmietnikowych - poinformował PAP oficer prasowy policji Elblągu nadkom. Krzysztof Nowacki. Kobieta podpalała wiaty po kłótniach z partnerem.

Do podpaleń wiat śmietnikowych dochodziło w Elblągu od kilku tygodni. Oficer prasowy elbląskiej policji nadkom. Krzysztof Nowacki powiedział PAP, że wiaty płonęły w jednej okolicy miasta, często za jednym razem podpalane były 2-3 wiaty. 

"Po podpaleniu kontenera na śmieci przy ul. Broniewskiego policjantom udało się zabezpieczyć nagranie z monitoringu, na którym było widać kobietę. Ta sama osoba była widoczna na monitoringu zabezpieczonym po jednym z wcześniejszych pożarów" - poinformował Nowacki i dodał, że na podstawie tych nagrań kobietę zatrzymano. 

W rozmowie z policjantami przyznała się do podpalenia 11 wiat. "Tłumaczyła, że robiła to na skutek emocji związanych z kłótnią z partnerem" - dodał policjant. 

Sąd aresztował kobietę na trzy miesiące. Za podpalenia wiat grozi jej do 5 lat więzienia. (PAP)

Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska

mar/