2024-01-17 12:26 aktualizacja: 2024-01-17, 15:54
Borys Szyc jako Wiktor Forst. Fot. Netflix (materiały promocyjne)
Serial będący adaptacją serii kryminałów Remigiusza Mroza przypadł do gustu nie tylko polskim widzom. “Forst” może się pochwalić doskonałym debiutem. Niespełna tydzień od premiery produkcja w reżyserii Daniela Jaroszka znalazła się na drugim miejscu zestawienia Netflix Top 10 w kategorii seriale nieanglojęzyczne. Polski tytuł wyprzedził jedynie serial “Berlin”.
Swoją popularność produkcja potwierdziła w 54 krajach, gdzie znalazła się w pierwszej dziesiątce najchętniej oglądanych seriali nieanglojęzycznych. Zaledwie tydzień po premierze tytuł ma ponad 4,8 mln odsłon a widownia poświęciła mu 20,5 mln godzin.
Ten bardzo dobry wynik może okazać się przepustką do drugiego sezonu serialu. Na to liczą fani, bowiem finał pierwszego sezonu zakończył się w zagadkowo.
Miejmy nadzieję, że ponownie poza trzymającą w napięciu fabułą, udamy się w urokliwe Tatry, bowiem to właśnie tu rozgrywa się dramatyczna walka z czasem i przebiegłą Bestią z Giewontu, sprawcą serii brutalnych morderstw. Oczywiście Forst, którego na ekranie sportretował Borys Szyc nie ugnie się przed niczym, nawet działania na granicy prawa, by tę sprawę rozwikłać. Pomocna w działaniu okazuje się dziennikarka śledcza Olga Szrebska, którą zagrała Zuzanna Saporznikow, nieustępliwa prokurator Dominikę Wadryś-Hansen, w tą postać wcieliła się Kamilla Baar, odtwórcą roli inspektora zakopiańskiej policji Edmunda Osicy był Andrzej Bienias. (PAP Life)
kgr/
