Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia poinformował w poniedziałek, że przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika do jednostek penitencjarnych. Jak poinformowano w komunikacie przekazanym mediom i podpisanym przez wiceprezesa Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia sędziego Piotra Maksymowicza w poniedziałek sąd ten nie uwzględnił wniosków o odmowę wszczęcia postępowania wykonawczego wobec Kamińskiego i Wąsika, nie uwzględnił też wniosków o umorzenie postępowania wykonawczego oraz wniosku o wstrzymanie wobec skazanych Kamińskiego i Wąsika wykonalności kar dwóch lat pozbawienia wolności.
"Wobec treści postanowienia i zarządzeń o wykonaniu wyroku przygotowano dokumentację wykonawczą, w tym nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych" - głosi informacja sędziego Maksymowicza.
Decyzja warszawskiego sądu dot.nakazu aresztowania posłów @Kaminski_M_ i @WasikMaciej jest skandaliczna i oburzająca. To kolejny dowód na brak poszanowania prawa i konstytucyjnych zasad, w tym prezydenckiego prawa łaski przez obecną ekipę Tuska i Hołowni. Decyzja ta narusza…
— Rafał Bochenek (@RafalBochenek) January 8, 2024
Do decyzji sądu odniósł się na Platformie X Rafał Bochenek. "Decyzja warszawskiego sądu dot. nakazu aresztowania posłów Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika jest skandaliczna i oburzająca" - podkreślił rzecznik PiS. Jego zdaniem, "to kolejny dowód na brak poszanowania prawa i konstytucyjnych zasad, w tym prezydenckiego prawa łaski przez obecną ekipę Tuska i Hołowni".
W jego ocenie, "decyzja ta narusza zasadę trójpodziału władzy i potwierdza polityczne podporządkowanie rządowi Tuska sądu, który wydał taki nakaz". "To ponury znak obecnych czasów: ludzie walczący z korupcją mają wylądować w więzieniu, a Ci o korupcję podejrzewani trafiają +z celi do Brukseli" - dodał. "Na to nie będzie naszej zgody! Dlatego tak ważne jest to, abyśmy 11 stycznia br. licznie zgromadzili się pod Sejmem by zaprotestować przeciwko bezprawiu i agresji Tuska, Hołowni i ich politycznej ekipy" - podkreślił Bochenek.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania. (PAP)
Autor: Olga Łozińska
mar/