Z prośbą o odszukanie grobu polskiego pianisty zwrócił się do szkoły polskiej w Atenach Narodowy Instytut Fryderyka Chopina w Warszawie. Jak podkreślono, w latach 20. XX wieku Fryman, który był absolwentem Warszawskiego Instytutu Muzycznego, trafił do Konserwatorium Ateńskiego, gdzie pracował jako nauczyciel klasy fortepianu. W 1944 roku zagrał podczas koncertu "Etiudę Rewolucyjną" Chopina, "chcąc w ten sposób pokazać łączność duchową z Powstaniem Warszawskim, za co został aresztowany przez Niemców i spędził dwa miesiące w więzieniu; doprowadziło to do jego rychłej śmierci" - przekazał Instytut Chopina. Zaznaczono, że nie jest znane miejsce ani data urodzenia artysty. Wiadomo jedynie, że zmarł w 1944 roku w Atenach.
Zadania odnalezienia śladów pianisty w greckiej stolicy podjął się Paweł Madziar, uczeń Szkoły Polskiej im. Zygmunta Mineyki przy Ambasadzie RP w Atenach.
"Bardzo zainteresowała mnie ta historia, ponieważ jako osoba urodzona i żyjąca w Grecji nigdy wcześniej nie słyszałem o tym wybitnym pianiście. Podszedłem do sprawy zadaniowo – skoro instytucja polska prosi nas o pomoc, a ja posługuję się biegle językiem greckim, to mogę spróbować pomóc" - przekazał licealista w rozmowie z PAP.
"Jako młody człowiek poszukiwanie informacji na temat pianisty rozpocząłem, oczywiście, w sieci. Po krótkim czasie znalazłem informacje na greckojęzycznych stronach o słynnej pianistce - Ginie Bachauer, która w 1926 roku ukończyła ze złotym medalem Konserwatorium Ateńskie jako wybitna uczennica Frymana" - relacjonował Madziar.
Następnie uczeń udał się do Konserwatorium Muzycznego w Atenach, gdzie dotarł do oryginalnych dokumentów, potwierdzających działalność pianisty i jego ogromny wkład jako pedagoga w kształcenie młodego pokolenia muzyków. Uzyskał też kontakt do Walerija Ismagiłowa, badacza historii muzyki w Grecji w okresie międzywojennym, a także nawiązał kontakt z wnukami pianisty.
"Fryman był wybitnym pianistą i pedagogiem, który wywarł znaczący wpływ na rozwój muzyki w Grecji" - podkreślił licealista.
"Łącznie w latach 1920-44 udokumentowanych zostało 66 koncertów Frymana. Jego występy znajdowały się w centrum uwagi ówczesnych krytyków muzycznych. Świadczą o tym zachowane wydania ówczesnych gazet z tekstami opisującymi kunszt gry pianisty" - zauważył licealista.
Fryman grał utwory Chopina, Liszta, Schumanna, Beethovena, Skriabina, Czajkowskiego, Rachmaninowa. Dzieła Chopina zajmują centralne miejsce w repertuarze Frymana. Oprócz recitali w salach koncertowych Fryman brał także udział w koncertach transmitowanych przez rozgłośnię radiową.
"Jeśli chodzi o grób Władysława Frymana, to, niestety, nie udało się go odnaleźć. Być może grób ten już nie istnieje. Zgodnie z informacjami, do których udało mi się dotrzeć, Fryman został pierwotnie pochowany na I Cmentarzu Ateńskim, ale po trzech latach (zgodnie z greckim zwyczajem) jego szczątki przeniesiono prawdopodobnie do grobowca rodzinnego jego uczennicy - Giny Salvanou" - poinformował Madziar. W archiwach I Cmentarza Ateńskiego nie figuruje jednak grób rodziny Salvanou. "Być może nie wszystkie dokumenty zachowały się z powodu wojny" - dodał.
Jak przekazał licealista w rozmowie z PAP, największym zaskoczeniem było dla niego odkrycie, że Fryman, "mimo tak znaczącej roli, nie jest szeroko znany w historii muzyki greckiej". "Jego imię i działalność zostały w dużej mierze zapomniane. Stąd pojawił się pomysł o napisaniu pracy na konkurs "Być Polakiem", (organizowany przez polski rząd - PAP)" - podkreślił uczeń, który został laureatem tego konkursu.
W ocenie Madziara historia Frymana w Grecji kształtuje pozytywny obraz Polski i warto zadbać o jej upowszechnienie. "Nadal interesuje mnie możliwość kontynuacji (tych) poszukiwań. Niestety jako uczeń nie mam możliwości dalszych badań. Mam nadzieję, że odpowiednie instytucje zaangażują się we wspólne dalsze działania" - podsumował.
Z Aten Natalia Dziurdzińska (PAP)
ał/