Służby zlikwidowały fabrykę podróbek papierosów. Ponad 6 mln sztuk

2024-07-22 07:02 aktualizacja: 2024-07-22, 12:22
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Szymon Pulcyn
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. PAP/Szymon Pulcyn
Służby zlikwidowały kolejną nielegalną fabrykę papierosów i zatrzymały 13 osób. Na miejscu zabezpieczyły ponad 2,5 tony krajanki tytoniowej, ponad 6 mln sztuk papierosów oraz 2 kompletne linie technologiczne do ich produkcji.

Rzecznik prasowy CBŚP podkom. Krzysztof Wrześniowski przekazał, że funkcjonariusze wkroczyli na posesję w powiecie oleckim, gdzie wcześniej funkcjonował zwyczajny zakład produkcyjny. W środku zabezpieczono 2 kompletne linie technologiczne służące do nielegalnej produkcji, na których znajdowały się gotowe papierosy imitujące produkty znanych marek.

Mundurowi na miejscu zatrzymali 12 osób różnych narodowości. Trzynastą osobę zamieszaną w nielegalną produkcję zatrzymano na jej posesji, w trakcie palenia kartonów po papierosach. W jej aucie znaleziono worek z tytoniem.

Funkcjonariusze w hali i znajdującej się na jej terenie naczepie samochodowej znaleźli ponad 6 mln sztuk papierosów, ponad 2,5 tony krajanki tytoniowej oraz pół tony pyłu tytoniowego.

W tym samym czasie mundurowi przeszukiwali inne posesje w powiecie oleckim. Znaleźli tam 24 palety z opakowaniami papierosów, 1194 pudła kartonowe z filtrami, maszynę do cięcia suszu, agregat prądotwórczy, a także zagłuszarkę sygnału GPS oraz pojazd, który służył do przewożenia nielegalnych wyrobów.

"W toku dalszych czynności zabezpieczono telefony komórkowe, dokumentację i gotówkę w kwocie 10 tys. zł. Zabezpieczono również maszyny do produkcji papierosów warte około 11 mln zł" - zaznaczył Wrześniowski.

Wszyscy zatrzymani to mężczyźni w wieku od 22 do 71 lat. Łącznie zabezpieczono wyroby tytoniowe o szacunkowej wartości blisko 6,5 mln zł. Straty Skarbu Państwa w związku z tym procederem sięgają 11 mln zł.

Zatrzymane osoby usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz nielegalnej produkcji papierosów natomiast jeden z zatrzymanych mężczyzn dodatkowo zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. Na wniosek prokuratora, decyzją sądu wszyscy zatrzymani zostali tymczasowo aresztowani.

W akcji udział wzięło ponad 50 mundurowych w tym funkcjonariusze CBŚP z Warszawy, Białegostoku oraz strażnicy graniczni z Gołdapi i Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej.(PAP)

pp/