Rząd podjął decyzję o umożliwieniu obywatelom 35 krajom wjazdu na Sri Lankę bez wizy od 1 października 2024 r. – poinformował doradca Ministerstwa Turystyki Harin Fernando. Ruch bezwizowy obejmie m.in. Chiny, Indie, Rosję, USA, Australię, Japonię oraz kilka krajów europejskich, w tym Polskę, Niemcy, Szwecję, Wielką Brytanię, Czechy.
Według raportów opublikowanych przez władze Sri Lanki w całym 2023 r. kraj ten odwiedziło 17 946 Polaków, a tylko w pierwszej połowie 2024 r. było ich już 26 153.
Jak zapowiedziano, celem lankijskich władz jest osiągnięcie liczby pięciu mln turystów do 2026 r.
Centralny Bank Sri Lanki poinformował w lipcu, że dochody z turystyki wzrosły do ponad 1,5 mld dol. w pierwszej połowie 2024 r., co oznacza wzrost o 78 proc. rok do roku.
Przychody sektora turystycznego w całym 2023 r. przekroczyły 2 mld dol.
W pierwszych sześciu miesiącach br. liczba turystów wyniosła 1,01 mln, co stanowi wzrost o 62 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 r.
Według informacji podanych przez Departament Imigracji i Emigracji w 2023 r. Sri Lankę odwiedziło blisko 1,5 mln turystów, co oznaczało duży wzrost – w 2022 r. było ich ok. 700 tys. Najwięcej przyjezdnych pochodziło z Indii - 20 proc., Rosji – 13 proc. i Wielkiej Brytanii 9 proc.
Eksperci z branży turystycznej przewidują, że liczba turystów, którzy odwiedzą Sri Lankę w 2024 r., może przekroczyć 2.5 mln, a dochód osiągnie wartość 4 mld dol.
Branża turystyczna Sri Lanka w ostatnich latach borykała się z wieloma problemami. Wydarzeniem, który zachwiał tym sektorem, była seria ataków terrorystycznych, do których doszło 21 kwietnia 2019 r., w Niedzielę Wielkanocną. Zginęło wówczas 269 osób, a co najmniej 500 zostało rannych.
W następnym roku ruch turystyczny zwolnił z powodu epidemii Covid-19. W 2022 r. na Sri Lance ogłoszono stan wyjątkowy w związku z poważnymi niedoborami żywności, paliwa i leków, co doprowadziło do powszechnych protestów antyrządowych. (PAP)
kh/