Święto Lotnictwa Polskiego - jak Żwirko i Wigura zostali bohaterami

2024-08-28 13:10 aktualizacja: 2024-08-28, 17:32
Pilot Franciszek Żwirko (1. z lewej) i konstruktor lotniczy Stanisław Wigura przed samolotem RWD-6. Fot. NAC
Pilot Franciszek Żwirko (1. z lewej) i konstruktor lotniczy Stanisław Wigura przed samolotem RWD-6. Fot. NAC
Sukces Franciszka Żwirki i Stanisława Wigury podczas międzynarodowych zawodów lotnictwa sportowego Challenge w Berlinie w 1932 r. spowodował, że 28 sierpnia stał się Świętem Lotnictwa Polskiego – powiedział PAP historyk lotnictwa dr hab. Andrzej Olejko.

"Lotnictwo wojskowe Rzeczypospolitej narodziło się we Lwowie. Opanowano tam lotnisko na Lewandówce i 5 listopada 1918 roku wykonano pierwszy lot bojowy" – powiedział PAP historyk lotnictwa dr hab. Andrzej Olejko. To właśnie 5 listopada aż do końca II Rzeczypospolitej było obchodzone Święto Lotnictwa Polskiego. "Wtedy też narodziła się czerwono-biała szachownica, której autorem był porucznik lotnictwa polskiego Marian Gaweł. Już w połowie lat 20. mieliśmy sześć pułków lotniczych – pierwszy Warszawa, drugi Kraków, trzeci Poznań, czwarty Toruń, piąty Lida – Wilno, szósty Lwów" – dodał historyk.

Znak szachownicy lotniczej jako jeden z niewielu przetrwał w pierwotnej formie kilka zwrotów w historii naszej państwowości. "Siłą tego symbolu jest ogromna danina krwi polskich lotników, którą złożyli w walkach w latach 1918–1920 i II wojnie światowej" – powiedział PAP z kolei zastępca dyrektora Muzeum Sił Powietrznych w Dęblinie Jakub Mitek.

"Ale to sukces Żwirki i Wigury podczas zawodów Challenge w Berlinie w 1932 r. spowodował, że dziś Święto Lotnictwa Polskiego obchodzimy 28 sierpnia" - wyjaśniał Olejko.

Międzynarodowe zawody samolotów turystycznych Challenge w Berlinie odbywały się od 20 do 28 sierpnia 1932 r. Franciszek Żwirko wspólnie ze Stanisławem Wigurą pokonali trasę z Berlina przez Polskę, ówczesną Czechosłowację, Austrię, Jugosławię, Włochy, Szwajcarię, Francję, Holandię, Danię i Szwecję, z metą w Berlinie. Polacy odnieśli w zawodach niespodziewane zwycięstwo, pokonując typowanych na faworytów gospodarzy.

Kilkanaście dni po tym sukcesie, 11 września 1932 r., Żwirko i Wigura wylecieli z Warszawy na spotkanie z czeskimi kolegami i miting lotniczy. Wystartowali samolotem RWD-6 z mokotowskiego lotniska tuż po 6 rano. Była piękna, słoneczna, choć nieco wietrzna niedziela. W rejonie Cieszyna pogoda zaczęła się pogarszać, wiatr osiągał huraganową siłę. Samolot był już na terenie Czechosłowacji, gdy w związku z pogodą prawdopodobnie usiłował zawrócić, by przeczekać w spokojniejszym miejscu. Nie udało się - samolot spadł na ziemię. Obaj piloci zginęli.

"Przyczyną katastrofy była słaba konstrukcja skrzydeł. Wada zdążyła się ujawnić już w czerwcu 1932 r., podczas oblotu pierwszego z trzech egzemplarzy RWD-6, jeszcze przed zawodami Challenge. Wtedy, w trakcie próby prędkości maksymalnej, pilotował go jeden z konstruktorów, Jerzy Drzewiecki, który odniósł rany i trafił do szpitala. Nie zdawano sobie sprawy, co było przyczyną wypadku. Uważano, że nastąpiło samoczynne przestawienie się statecznika poziomego. Dopiero po katastrofie RWD-6 Żwirki i Wigury odkryto, że przyczyną była zbyt mała sztywność skrętna skrzydeł" – tłumaczył w wywiadzie dla PAP kustosz Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie Jarosław Dobrzyński.

"Na początku lat 30. powstał 'Marsz lotników'. Jego kompozytorem był Stanisław Latwis, późniejszy pilot Kościuszkowskiej 111. eskadry 1 Pułku Lotniczego. Słowa napisała Aleksandra Zasuszanka. Do dziś grywa się go jako najpiękniejszy lotniczy marsz w historii światowych skrzydeł" – opowiadał Olejko.

W Polsce pierwsze próby lotu maszyny z silnikiem miały miejsce jeszcze przed I wojną światową. Ukazywał się wówczas nawet miesięcznik "Lotnik i Automobilista" (1911-14), który popularyzował tę rodzącą się dziedzinę. Od początku II RP, obok lotnictwa wojskowego, rozwijało się też się lotnictwo cywilne i sportowe. Pierwsze komercyjne połączenia lotnicze ruszyły w Polsce na początku lat 20.

Święto Lotnictwa Polskiego 28 sierpnia obchodzimy od 1993 r., na podstawie decyzji Ministra Obrony Narodowej, podpisanej przez prezydenta Lecha Wałęsę. Jest to wspólne święto lotnictwa cywilnego, wojskowego oraz przemysłu lotniczego. (PAP)

kgr/