Specjalne ułaskawienia prezydenckie, czwarte tego rodzaju od czasu objęcia stanowiska przez Juna w 2022 roku, zaczną obowiązywać w środę - kilka dni przed przypadającym w sobotę najważniejszym dla Azjatów świętem Księżycowego Nowego Roku, zwanym też Świętem Wiosny.
Oprócz pięciu biznesmenów i siedmiu polityków, na liście 455 398 ułaskawionych znalazły się osoby, które zostały objęte "złagodzeniem sankcji administracyjnych".
Wśród najbardziej znanych beneficjentów decyzji prezydenta są Kim Kwan Dzin, który pełnił funkcję ministra obrony za rządów prezydent Park Geun Hie, w latach 2010-14, oraz Kim Ki Czun, były szef sztabu wyborczego Park.
Wszystkie osoby ułaskawione odzyskają pełnię praw, w tym prawo do ubiegania się o urzędy publiczne.
Kim Kwan Dzin został skazany na 2,5 roku więzienia za wykorzystanie wojsk obrony cyberprzestrzeni do opublikowania 9 tys. komentarzy popierających konserwatywny rząd Park przed wyborami w 2012 roku. Skazany w styczniu br. na dwa lata pozbawienia wolności Kim Ki Czun usłyszał zarzuty tworzenia "czarnej listy" ludzi kultury i instytucji krytycznych wobec administracji Park w celu wykluczenia ich z rządowych dotacji.
Jun oznajmił podczas posiedzenia rządu, że lista ułaskawionych została sporządzona z myślą o pobudzeniu gospodarki, ponieważ wśród skazanych znalazło się wielu zwykłych obywateli, w tym właścicieli małych firm i kierowców, którzy zostali ukarani za wypadki drogowe podczas służby, a także młodych ludzi poniżej 34. roku życia.
Na prawo łaski nie mogą liczyć osoby, które dopuściły się morderstwa, rozboju lub przemocy seksualnej.
"Rząd będzie nadal podejmował środki pomocne w codziennej działalności gospodarczej" – zapowiedział we wtorek Jun. "Mam nadzieję, że te ułaskawienia, dokonywane przed świętami, przyczynią się do ożywienia sytuacji gospodarczej" - dodał.
W Korei Południowej prezydent często ułaskawia w trybie specjalnym skazanych polityków, biznesmenów i inne osoby z okazji Księżycowego Nowego Roku lub w okolicach Dnia Wyzwolenia (15 sierpnia) "w celu wspierania jedności" – wyjaśniła agencja Yonhap. (PAP)