Sylvester Stallone otrzymał klucze do miasta Filadelfii. "Stojąc na szczycie, przypominasz sobie, że wszystko jest możliwe"

2023-12-04 15:04 aktualizacja: 2023-12-04, 20:21
Sylvester Stallone, fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN
Sylvester Stallone, fot. PAP/EPA/TOLGA AKMEN
W ramach obchodów 47. rocznicy premiery dramatu sportowego „Rocky” w Filadelfii świętowano w niedzielę „Dzień Rocky’ego”. Z tej okazji z wizytą udał się tam gwiazdor kultowej produkcji Sylvester Stallone, któremu wręczono symboliczne klucze do miasta. Ceremonii, która odbyła się w pobliżu Filadelfijskiego Muzeum Sztuki, gdzie stoi olbrzymi pomnik bohatera filmu, towarzyszyło uroczyste otwarcie sklepu Rocky Shop.

Władze Filadelfii postanowiły w wyjątkowy sposób uczcić 47. rocznicę premiery filmu „Rocky”. 3 grudnia obchodzono tam po raz pierwszy „Rocky Day” („Dzień Rocky’ego”). Fani słynnego dramatu sportowego z 1976 roku doskonale pamiętają scenę, w której tytułowy bohater wbiega po schodach prowadzących do Filadelfijskiego Muzeum Sztuki przy akompaniamencie dźwięków utworu „Gonna Fly Now”. Wspomniane schody po dziś dzień należą do najbardziej rozpoznawalnych lokalizacji filmowych na świecie. Tysiące turystów rokrocznie wspinają się po nich, by podziwiać panoramę miasta i stojący nieopodal wejścia do muzeum, ogromny pomnik bohatera filmu, który wzniesiono w 2006 roku.

Z okazji „Dnia Rocky’ego” wizytę w Filadelfii złożył odtwórca głównej roli i autor scenariusza obrazu, Sylvester Stallone, któremu wręczono symboliczne klucze do miasta. Podczas ceremonii hollywoodzki aktor wygłosił płomienne przemówienie, w którym zaapelował do zgromadzonych widzów, by – podobnie jak grana przez niego postać – wytrwale dążyli do celu mimo pojawiających się na drodze przeciwności. „Życie to walka. To naprawdę trudna walka, w której możesz wiele wygrać, ale i mnóstwo stracić. Prawdziwe zwycięstwo polega jednak na tym, aby nigdy się nie poddawać. Stojąc na szczycie tych schodów, przypominasz sobie, że wszystko jest możliwe” – powiedział Stallone.

Przekazaniu aktorowi kluczy do Filadelfii towarzyszyło uroczyste otwarcie jego autorskiego sklepu Rocky Shop, który mieści się u podnóża słynnych schodów. Nabyć można tam m.in. inspirowaną bohaterem produkcji odzież sportową, filmowe plakaty i repliki kultowych rekwizytów z planu zdjęciowego.

„Rocky” to opowieść o bokserze-amatorze, który walczy w podrzędnych klubach za marne wynagrodzenie, ledwo wiążąc koniec z końcem. Pewnego dnia Rocky Balboa otrzymuje propozycję stoczenia pojedynku o tytuł mistrza świata wagi ciężkiej z jego obecnym zdobywcą. Produkcja odniosła ogromny sukces komercyjny – przy budżecie wynoszącym 960 tys. dolarów zarobiła ona na świecie 225 mln dolarów. Obraz został nagrodzony trzema Oscarami i Złotym Globem, a Amerykański Instytut Filmowy umieścił go na liście 100 najlepszych rodzimych filmów wszech czasów.

Kulisy powstania „Rocky’ego” przypominają skądinąd opowiedzianą na ekranie historię. Po przekazaniu agentom gotowego scenariusza nieznany jeszcze wówczas nikomu Stallone odrzucił szereg lukratywnych ofert kupna praw do swojego dzieła – mimo że znajdował się wtedy w kiepskiej sytuacji finansowej, od dawna nie mogąc znaleźć pracy. Pragnął jednak za wszelką cenę zagrać główną rolę, którą wytwórnie początkowo chciały powierzyć aktorowi o ugruntowanej pozycji w branży. „Nie mógłbym sobie darować, gdyby twarzą tego projektu został ktoś inny” – mówił po latach gwiazdor. „Rocky” doczekał się pięciu sequeli i trzech spin-offów. Rola ta do dziś pozostaje najbardziej znaczącą pozycją w aktorskim portfolio Stallone’a. (PAP Life)

sma/