"Procedura polega na wystąpieniu przez Biuro KRRiT do nadawcy o nagranie audycji i ustosunkowanie się do zarzutów skarżących. Następnie nagranie jest analizowane. Na podstawie tego postępowania Przewodniczący KRRiT (jako organ) podejmie decyzję o dalszych działaniach. To jest standardowa procedura" - informuje Świrski.
Wydałem polecenie rozpoczęcia postępowania sprawdzającego w kwestii audycji telewizji Republika, w której występował Pan Jan Pietrzak. Procedura polega na wystąpieniu przez Biuro KRRiT do nadawcy o nagranie audycji i ustosunkowanie się do zarzutów skarżących. Następnie nagranie… pic.twitter.com/ipBIW3iPNT
— Maciej Świrski (@Maciej_Swirski) January 3, 2024
W niedzielę na antenie Telewizji Republika satyryk i publicysta Jan Pietrzak powiedział: "Mam okrutny żart z tymi imigrantami, że oni liczą na to, że Polacy są przygotowani, bo mamy baraki. Mamy baraki dla imigrantów: w Auschwitz, w Majdanku, w Treblince, w Stutthofie. Mamy dużo baraków zbudowanych tu przez Niemców. I tam będziemy (...) tych imigrantów, wpychanych nam nielegalnie przez Niemców, ponieważ nielegalni nie są ci ludzie, którzy uciekają do lepszego świata. Nielegalne są te władze, które ich wpuszczają, czyli nielegalni są Niemcy. Ich hasło witające przybyszów było nielegalne, pozatraktatowe, niezgodne z jakimikolwiek prawami. To jest nielegalna działalność niemiecka. Powinniśmy na to się uczulić w nadchodzącym roku, bo zdaje się, że na głowę zaczynają nam bardzo wchodzić".
Jan Pietrzak, satyryk, kompozytor, publicysta, autor i wykonawca piosenek, twórca Kabaretu Hybrydy oraz Kabaretu Pod Egidą. Swoją drogę artystyczną zapoczątkował w latach sześćdziesiątych w studenckim klubie Hybrydy. Współtworzył tam scenę kabaretową i teatralną.
W Hybrydach spotkał Jonasza Koftę, z którym stworzył, działający ponad ćwierć wieku, Kabaret pod Egidą. Pietrzak był liderem tego zespołu, składającego się z wybitnych artystów. Kabaret konsekwentnie piętnował i obnażanie absurdów ówczesnej władzy, utożsamiał się z etosem Solidarności.(PAP)
jc/