"Wojsko przez lata było kojarzone tylko z tymi działaniami związanymi z przygotowaniem do obrony ojczyzny. Dzisiaj te pozamilitarne działania (...) są konieczne i te wydarzenia pozamilitarne będą stanowiły dużą, znaczącą część działania Wojska Polskiego" - mówił Kosiniak-Kamysz podczas uroczystości na placu Gwardii Pieszej Koronnej przed gmachem Muzeum Wojska Polskiego. Przypomniał, że w kulminacyjnym momencie powodzi, w akcje pomocnicze zaangażowanych było 25 tys. żołnierzy.
Szef MON wręczył odznaczenia także dowódcom, w tym dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej gen. Krzysztofowi Stańczykowi. Odznaczeni zostali również żołnierze, którzy pełnią służbę na granicy polsko-białoruskiej oraz żołnierze wojsk sojuszniczych.
Ministerstwo Obrony Narodowej przypomniało w komunikacie, że wyróżnienia zasłużonych podczas służby i pracy na rzecz obronności, tradycyjnie poprzedzają Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada.
"Dzisiaj jesteśmy w takich czasach, kiedy niepodległość, wolność, bezpieczeństwo to są słowa odmieniane przez różne przypadki i słowa najczęściej powtarzane w polskich domach, szczególnie bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo to wolna ojczyzna, bezpieczeństwo to niepodległa Rzeczpospolita" - podkreślił Kosiniak Kamysz. "W te dni poprzedzające wielki wybuch do wolności, rocznicę wielkiego wybuchu do wolności po 123 latach niewoli, chcemy podziękować tym wszystkim, którzy dziś strzegą niepodległości" - mówił wicepremier.
Kosiniak-Kamysz przekazał również akt powołania Centrum Edukacji Historyczno-Patriotycznej Muzeum Wojska Polskiego jej dyrektor - Magdalenie Rochnowskiej. Jak powiedział, powstające centrum "będzie najlepszym przykładem dla młodych ludzi, co to znaczy patriotyzm, co to znaczy współczesny patriotyzm, co to znaczy oddanie na rzecz ojczyzny". Szef MON podkreślił, że będzie to miejsce szczególne, w którym podczas prezydencji Polski w UE będzie odbywała się "większość wydarzeń".(PAP)
from/ par/ ał/