Szef MSZ: największym wyzwaniem wygaszenie zbędnych konfliktów z niektórymi sojusznikami

2023-12-13 12:25 aktualizacja: 2023-12-13, 17:44
Radosław Sikorski, Fot. PAP/Rafał Guz
Radosław Sikorski, Fot. PAP/Rafał Guz
Będę w każdej minucie pilnował tego, aby do dyplomacji wróciła apolityczność i profesjonalizm. Będę każdą godzinę poświęcał na służbę Rzeczpospolitej zgodnie ze złożonym właśnie ślubowaniem - podkreślił szef MSZ Radosław Sikorski.

"Jestem wzruszony i przejęty tym, że znowu mogę służyć Rzeczpospolitej w tej samej roli Ministra Spraw Zagranicznych. Czasy stały się jeszcze bardziej wymagające. Wojna u granic, niepewna sytuacja całego Zachodu. Dyplomacja to pierwsza linia obrony Rzeczpospolitej. Będę w każdej minucie pilnował tego, aby wróciła do niej apolityczność, profesjonalizm. Będę każdą godzinę poświęcał na służbę Rzeczpospolitej zgodnie ze złożonym właśnie ślubowaniem" - zadeklarował Sikorski podczas konferencji prasowej.

Pytany o pierwsze decyzje, które podejmie odpowiedział, że to decyzje kadrowe. Powołanie nowych wiceministrów i dyrektora generalnego.

"Za chwilę Kolegium Służb Specjalnych, trudne decyzje budżetowe" - zauważył szef MSZ.

"Wspieranie prezesa Rady Ministrów w jego podróży do Brukseli, gdzie udaje się razem z ministrem do spraw europejskich. Tam sprawy i Ukrainy, i Krajowego Planu Odbudowy, planowanie kolejnych wizyt i też pierwsze rozmowy z partnerami zagranicznymi" - poinformował minister.

Sikorski zapytany o największe wyzwanie, jakie przed nim stoi, ocenił, że to zapewnienie bezpieczeństwa Polski, wygaszenie "zbędnych konfliktów z niektórymi sojusznikami" instytucjami europejskimi i pilnowanie, aby Polska rosła w hierarchii narodów.

"Polska może być lepsza, może być lepsza niż jest i może być lepsza niż inni" - dodał szef MSZ.

Sikorski zapewnił o dalszym wsparciu Polski dla Ukrainy.

"Będziemy kontynuowali politykę wspierania Ukrainy zarówno w obronie przeciw imperializmowi rosyjskiemu, ale także w aspiracjach europejskich, to jest na agendzie Rady Europejskiej, na którą jeszcze dzisiaj wyleci premier Donald Tusk" - powiedział Sikorski.

Podkreślił, że "Ukraina to będzie priorytet dla polskiej polityki bezpieczeństwa, polskiej polityki europejskiej".

Dziennikarze pytali Sikorskiego o nazwiska wiceministrów spraw zagranicznych.

"Mamy rząd koalicyjny, złożyłem na razie wnioski o (powołania) podsekretarzy stanu, jeszcze nie sekretarzy stanu, bo jeszcze się z nimi nie spotkałem, proszę pozwolić, żeby zainteresowani dowiedzieli się pierwsi" - powiedział szef MSZ.

Dopytywany o podsekretarzy stanu, powiedział, że poprosił o powrót na to stanowisko byłego ambasadora przy NATO i w Waszyngtonie Roberta Kupieckiego, a także byłego ambasadora przy UE Marka Prawdę.

Sikorski był też pytany, czy Polska pozyska pieniądze na KPO.

"Polska przestanie łamać traktaty europejskie, przestanie łamać własną konstytucję, co za tym idzie wypełni warunki KPO, wypełni także warunki funduszy strukturalnych, więc mamy nadzieję, że dzięki takim działaniom jak przystąpienie do Prokuratury Europejskiej, odstąpienie od represjonowania niezależnych sędziów te pieniądze jak najszybciej do Polski dotrą" - powiedział szef MSZ.

Zaznaczył przy tym, że należy uzbroić się w "trochę cierpliwości". "Ale procedura ruszyła" - dodał Sikorski. (PAP)

autorzy: Karol Kostrzewa, Adrian Kowarzyk

kw/