Szef MSZ Węgier: atak Iranu na Izrael to zagrożenie dla bezpieczeństwa światowego

2024-04-14 13:28 aktualizacja: 2024-04-14, 17:26
 Peter Szijjarto, minister spraw zagranicznych Węgier. Fot. PAP/Albert Zawada
Peter Szijjarto, minister spraw zagranicznych Węgier. Fot. PAP/Albert Zawada
Atak Iranu na Izrael stwarza większe ryzyko eskalacji na Bliskim Wschodzie niż kiedykolwiek wcześniej i może zagrozić globalnemu bezpieczeństwu – powiedział w niedzielę Peter Szijjarto, minister spraw zagranicznych Węgier, które utrzymują bliskie relacje polityczne i wojskowe z Izraelem.

"Stoimy po stronie Izraela" – podkreślił Szijjarto w nagraniu opublikowanym na Facebooku. "Wezwanie społeczności międzynarodowej do odpowiedzialnego zachowania i unikania eskalacji nigdy nie było ważniejsze i bardziej aktualne niż teraz" – dodał polityk.

Zwrócił się jednocześnie do węgierskich obywateli, przebywających na Bliskim Wschodzie, o kontakt z węgierskimi placówkami w razie niebezpieczeństwa.

Premier Węgier Viktor Orban napisał wcześniej w mediach społecznościowych, że "eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa świata, w tym Węgier".

Budapeszt i Tel Awiw łączą bliskie stosunki polityczne i wojskowe. W połowie ubiegłego roku Orban zapowiedział, że Węgry razem z Izraelem i Niemcami będą produkować drony bojowe. Węgierskie wojsko zaopatrzyło się również w radar ELM-2084, który funkcjonuje w ramach systemu obrony powietrznej "Żelazna Kopuła" (Iron Dome) w Izraelu.

Relacje osobiste pomiędzy premierami Węgier i Izraela, Viktorem Orbanem i Benjaminem Netanjahu, również są bardzo bliskie.

W ubiegłym roku media donosiły, powołując się na izraelski MSZ, że Węgry jako pierwsze państwo członkowskie UE przeniesie swoją ambasadę z Tel Awiwu do Jerozolimy. Rząd Węgier do tej pory nie podjął jednak takiej decyzji. W Jerozolimie funkcjonuje na razie jedynie węgierskie biuro handlowe.

Iran wystrzelił w nocy na Izrael ponad 300 dronów i rakiet, z czego 99 proc. z nich zostało zestrzelonych – poinformowało w niedzielę rano izraelskie wojsko. "Izrael i jego sojusznicy udaremnili irański atak" – podkreślił rzecznik armii Daniel Hagari.

Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)

pp/