Wicepremier, który kieruje także resortami spraw wewnętrznych i obrony, powiedział, że do tragedii przyczyniło się łamanie przepisów przez właścicieli nieruchomości oraz ich chciwość.
O wybuchu pożaru w budynku mieszkalnym w Mangafie władze zostały powiadomione w środę o godz. 6 rano (godz. 5 w Polsce) – poinformował generał policji Eid Raszed Hamad.
„W budynku, gdzie doszło do pożaru, mieszkali robotnicy i wielu z nich znajdowało się w środku. Kilkudziesięciu uratowano, ale niestety wielu udusiło się dymem” – powiedział państwowej telewizji inny wysoki rangą oficer policji.
Władze Kuwejtu nie poinformowały, gdzie pracowali robotnicy ani skąd pochodzili. Indyjska telewizja podała natomiast, że wśród ofiar śmiertelnych było czterech obywateli Indii.
Według kuwejckiego ministerstwa zdrowia 43 osoby zostały hospitalizowane na skutek pożaru, z czego trzy zmarły.
Władze podały, że pożar został już ugaszony i trwa śledztwo w sprawie jego przyczyn. (PAP)
sma/