Tusk i Scholz w Berlinie: chcemy nadać nowy impet Trójkątowi Weimarskiemu

2024-02-12 19:11 aktualizacja: 2024-02-13, 06:56
Donald Tusk, Olaf Scholz. Fot. PAP/Marcin Obara
Donald Tusk, Olaf Scholz. Fot. PAP/Marcin Obara
Pierwszym naszym przykazaniem powinna być dbałość o jedność Europy w konfrontacji z agresywną polityką Rosji; przez wiele lat, nie tylko w UE, w myśleniu o relacji Europa-Rosja dominowały iluzja i wishful thinking - powiedział w Berlinie premier Donald Tusk.

Tusk przyleciał do Berlina, gdzie spotkał się z niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem. Na wspólnej konferencji prasowej, Tusk powiedział, że rozmowy w Berlinie dotyczyły współpracy polsko-niemieckiej, wzmocnienia i "nadania nowego impetu" Trójkątowi Weimarskiemu.

Polski premier podkreślił, że rozmowy dotyczy "najważniejszej potrzeby, jaką jest bezpieczeństwo naszych ojczyzn, całej Europy i bezpieczeństwo naszych sojuszników i sąsiadów". Dodał, że mówiąc o sąsiadach ma na myśli przede wszystkim Ukrainę.

"Historia okazała się niezwykle okrutna i zaskakująca, kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że Polska i Niemcy będą ściśle współpracowały, także militarnie w obronie Ukrainy przed rosyjską agresją. Przez wiele lat, nie tylko w UE, w myśleniu o relacji Europa-Rosja dominowały: iluzja, wishful thinking, czasami trywialne interesy brały górę nad geopolitycznym rozsądkiem i wyobraźnią" - powiedział polski premier.

Podkreślił, że "jest rzeczą absolutnie kluczową dla przyszłości Europy, abyśmy z dawnej historii, II wojny światowej, ale też z tej historii ostatnich lat, wyciągnęli właściwe lekcje".

"Pierwszym przykazaniem, i myślę, że akurat liderzy Polski i Niemiec mają tu szczególny obowiązek i szczególne prawo głośno to powiedzieć, powinna być dbałość o jedność Europy w konfrontacji z agresywną polityką Rosji i to w każdym wymiarze" - powiedział Tusk.

Zaznaczył, że bezpieczeństwo ma wiele wymiarów - to jest bezpośrednie wsparcie Ukrainy, odbudowa realnej siły militarnej Europy jako całości, wspólna polityka energetyczna i bezpieczeństwo żywnościowe. 

Scholz: bezpieczeństwo Polski jest też naszym bezpieczeństwem 

Bezpieczeństwo Polski jest też naszym bezpieczeństwem, czujemy się za to współodpowiedzialni - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz. "Łączy nas dziś pragnienie pokoju, stabilności i bezpieczeństwa w Europie" - dodał.

Kanclerz Niemiec podkreślił, że Polska i Niemcy "są sąsiadami, partnerami i przyjaciółmi". "Nasze kraje łączy bolesna i burzliwa historia" - powiedział Scholz.

Przypomniał, że w tym roku przypada 85. rocznica "straszliwej napaści Niemiec na Polskę". "Niezmierzone jest cierpienie jakie my - Niemcy - wyrządziliśmy naszym polskim sąsiadom. Ta wojna była zbrodnią niemiecką" - zaznaczył kanclerz Niemiec.

Jak mówił, "jesteśmy świadomi naszej wielkiej winy i jesteśmy świadomi tego, jakie zadanie z tego wynika na rzecz naszej wspólnej pokojowej przyszłości". "Łączy nas dziś pragnienie pokoju, stabilności i bezpieczeństwa w Europie. Dziś bardziej niż kiedykolwiek, gdyż nasz kraj jest zagrożony przez rosyjską wojnę na Ukrainie" - podkreślił Scholz.

Jak dodał, Niemcy i Polska działają wspólnie na rzecz bezpieczeństwa w ramach UE i w ramach NATO. "Bezpieczeństwo Polski jest też naszym bezpieczeństwem, za to czujemy się współodpowiedzialni" - powiedział kanclerz Niemiec.

Scholz: proponuję, abyśmy nadali nowy impet Trójkątowi Weimarskiemu 

Proponuję, abyśmy nadali nowy impet Trójkątowi Weimarskiemu, tak, aby nadać nowy impuls UE - powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz. "Naszym wspólnym celem jest rozszerzenie Unii o dalsze kraje członkowskie i chcemy, aby to stało się niebawem rzeczywistością" - podkreślił.

Kanclerz Niemiec podkreślił, że uzgodnienie przez UE pakietu pomocy dla Ukrainy w wysokości 50 mld euro do 2027 r. stanowi sygnał wysłany do USA. Wyraził nadzieję, że kongres amerykański też zatwierdzi niezbędne środki na wsparcie Ukrainy.

"Naszym wspólnym celem jest rozszerzenie UE o dalsze kraje członkowskie i chcemy, aby to stało się niebawem rzeczywistością. UE z tego rozszerzenia powinna wyjść wzmocniona, i w tym celu potrzebne są też w ramach UE reformy, tak, abyśmy pozostali zdolni do działania" - podkreślił niemiecki polityk.

Kanclerz Niemiec mówił też o dobrych - jego zdaniem - polsko-niemieckich stosunkach gospodarczych. Dziękował Polsce za to, że wsparła Niemcy w ich wysiłku na rzecz zachowania bezpieczeństwa dostaw energii, gdy ustały dostawy energii z Rosji. "Nie możemy zniszczyć wysiłków na rzecz transformacji energetycznej i w walce na rzecz ochrony klimatu" - zadeklarował.

Tusk: musimy znaleźć rozwiązanie, które będzie chroniło naszych rolników 

Musimy znaleźć i znajdziemy rozwiązanie, które będzie chroniło naszych rolników i respektowało interesy Ukrainy - powiedział premier Donald Tusk.

"Chcemy tu być bardzo praktyczni i realistyczni. Chcemy wspólnie, jako Europa, we współpracy także między Polską a Niemcami, osiągnąć tak szybko, jak to jest możliwe, czyli nie za 10-15 lat, ale w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy - dużo większe zdolności obrony powietrznej, dużo większe zdolności produkcyjne, jeśli chodzi nie tylko o amunicję, żeby pomóc Ukrainie, co jest dzisiaj priorytetem, ale także, żeby Europa uzyskała adekwatne do naszych możliwości zdolności obronne" - mówił szef polskiego rządu.

Tusk podkreślał, że należy uwierzyć w to, że Unia Europejska może być potęgą nie tylko cywilizacyjną, gospodarczą, naukową, ale także militarną. "To nie jest nasz wybór. Nie chcieliśmy żadnej konfrontacji. To jest konieczność" - wskazywał. "Unia Europejska jest osiem razy większą gospodarką niż gospodarka rosyjska, mamy sześć razy większą populację niż Rosja. Nie ma żadnego powodu, żebyśmy byli tak wyraźnie słabsi militarnie niż Rosja" - dodał.

"Zwiększenie produkcji, intensyfikacja naszej współpracy - to są absolutnie bezdyskusyjne priorytety" - mówił premier i podkreślił, że zarówno w rozmowie z kanclerzem Scholzem, jak i wcześniej z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem usłyszał jednoznaczne deklaracje o gotowości do takiej intensyfikacji i pełnej współpracy z Polską.

Polski polityk przywołał również protesty rolników, które widział podczas przejazdu na spotkaniu. "Nie możemy lekceważyć ich argumentów" - podkreślał i przywołał zaangażowanie Scholza w kwestie ekologiczne i fakt, że są to ich wspólne priorytety.

"Będę argumentował dziś w czasie naszej roboczej kolacji, abyśmy znaleźli wspólne rozwiązanie na rzecz większej elastyczności - jeśli chodzi o Zielony Ład, jak i import produktów żywnościowych z Ukrainy" - przekazał.

"Musimy znaleźć i znajdziemy rozwiązanie, które respektując interesy Ukrainy, i nasze ambicje, dotyczące obrony klimatu, będą równocześnie skutecznie chroniły naszych rolników - polskich, niemieckich, europejskich" - mówił Tusk.

Tusk: chcemy jako Europa osiągnąć dużo większe zdolności obrony powietrznej 

Chcemy - jako Europa - w ciągu kilkunastu miesięcy osiągnąć dużo większe zdolności obrony powietrznej i dużo większe zdolności produkcyjne, jeśli chodzi o amunicję - powiedział premier Donald Tusk.

Szef polskiego rządu podkreślił, że "Polska i Niemcy jako dziś najbardziej zaangażowane (kraje) w pomoc Ukrainie muszą wziąć na siebie wspólną odpowiedzialność za kontynuowanie tej polityki i za zmobilizowanie całej UE na rzecz zwiększenia możliwości obronnych Unii i naszych państw".

"Chcemy tu być bardzo praktyczni i realistyczni, chcemy wspólnie jako Europa, we współpracy także między Polską a Niemcami, osiągnąć tak szybko jak to jest możliwe, a więc nie za 10, 15 lat, ale w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy dużo większe zdolności obrony powietrznej, dużo większe zdolności produkcyjne, jeśli chodzi o amunicję, nie tylko, żeby pomóc Ukrainie, co jest dzisiaj priorytetem, ale żeby także Europa uzyskała adekwatne do naszych możliwości zdolności obrony" - powiedział polski premier.

"Będziemy respektowani we wszystkich stolicach świata, jeśli uwierzymy w to, że UE może być potęgą nie tylko cywilizacyjną, gospodarczą, naukową, ale odpowiednio także potęgą militarną. To nie jest nasz wybór, nie chcieliśmy żadnej konfrontacji, to jest konieczność" - powiedział Tusk. (PAP)

Autorzy: Karol Kostrzewa, Edyta Roś, Mikołaj Małecki, Grzegorz Bruszewski

kgr/