Tych leków nie wolno wywozić z Polski. Jest nowa lista

2024-05-24 14:13 aktualizacja: 2024-05-25, 09:45
Lekarstwa w aptece Fot. PAP/Leszek Szymański
Lekarstwa w aptece Fot. PAP/Leszek Szymański
Ministerstwo Zdrowia wydało nowe obwieszczenie w sprawie produktów leczniczych, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyrobów medycznych zagrożonych brakiem dostępności. W wykazie znalazło się 238 pozycji.

Tzw. lista antywywozowa obejmuje leki, określone produkty żywnościowe i wyroby medyczne, które mogą stać się produktem deficytowym, dlatego potrzebne są specjalne regulacje.

W aktualnym wykazie są m.in. insuliny – np. Abasaglar, Actrapid Penfill, Apidra, Fiasp, Gensulin M30 (30/70), Gensulin M40 (40/60), Gensulin M50 (50/50), Gensulin N, Gensulin R, Humalog, Humalog Mix 25, Humalog Mix 50, Humulin M3 (30/70), Humulin N, Humulin R, Insulatard Penfill, Insulin aspart Sanofi, Insulin lispro Sanofi, Insuman Basal, Lantus, Levemir, Liprolog, Liprolog Junior KwikPen, Liprolog KwikPen, Mixtard 30 Penfill, Mixtard 50 Penfill, NovoMix 30 Penfill, NovoMix 50 Penfill, NovoRapid, NovoRapid Penfill, Polhumin MIX-2, Polhumin MIX-3, Polhumin MIX-4, Polhumin MIX-5, Polhumin N, Polhumin R, Ryzodeg, Suliqua, Toujeo i Tresiba.

Wykaz obejmuje też np. środki stosowane u dzieci w diecie eliminacyjnej mlekozastępczej, m.in. Nutramigen 1 LGG, Nutramigen 2 LGG, Nutramigen 3 LGG, Nutramigen PURAMINO i Nutramigen PURAMINO JUNIOR.

W wykazie jest także m.in. roztwór do nebulizacji Berodual, stosowany w leczeniu cukrzycy Ozempic i lek przeciwpsychotyczny Zypadhera.

Na liście znalazła się także np. Concerta, stosowana w leczeniu zespołu nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi ADHD i Atenza, czyli środek stymulujący ośrodkowy układ nerwowy.

W wykazie jest również aerozol do nosa Avamys, który jest stosowany przy występowaniu objawów alergicznego zapalenia błony śluzowej nosa.

Nowy wykaz ma obowiązywać od 27 maja 2024 r.

Leków, wyrobów i środków żywieniowych umieszczonych w wykazie nie można wywozić za granicę. (PAP)

Autorka: Aleksandra Kiełczykowska

mar/