We wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała, że rząd przyjął projekt, który "przewiduje wprowadzenie aukcji uzupełniających na rynku mocy – od II połowy 2025 roku do 2028 roku". "Rynek mocy zapewnia m.in. stabilne dostawy energii elektrycznej do gospodarstw domowych" - wyjaśniła kancelaria.
Jak wskazała, wprowadzone przez Unię Europejską limity emisji CO2 na rynku mocy ograniczyły liczbę podmiotów, które konkurują w ramach aukcji rynku mocy. Zgodnie z nimi, od połowy 2025 r. prawo do wsparcia w postaci rynku mocy tracą jednostki wytwórcze o emisji powyżej 550 kg CO2 na MWh. "Sytuacja ta może prowadzić do braku pokrycia całego zapotrzebowania na moc, jakie jest niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa dostaw" - oceniła KPRM.
W projekcie proponuje się przedłużenie wsparcia w postaci rynku mocy dla niespełniających norm jednostek wytwórczych do końca 2028 r., w postaci czterech dodatkowych aukcji rynku mocy: na drugie półrocze 2025 r. oraz na lata dostaw 2026, 2027 i 2028. Aukcje te mają być przeprowadzone w wypadku, gdy po rozstrzygnięciu normalnych aukcji rynku mocy zidentyfikowany zostanie problem z wystarczalnością zasobów wytwórczych, co zostanie potwierdzone w procedurze krajowej oceny wystarczalności zasobów.
Jednostki - wyłaniane podczas aukcji do pełnienia tzw. obowiązku mocowego, polegającego na gotowości do dostarczania mocy elektrycznej do systemu oraz zobowiązaniu do faktycznej dostawy mocy w okresie zagrożenia - są za to wynagradzane. Rynek mocy działa od początku 2021 r. W celu pokrycia jego kosztów odbiorcy energii elektrycznej ponoszą dodatkowe opłaty.
Rząd w ocenie skutków regulacji (OSR) szacował wcześniej, że koszty proponowanych rozwiązań to 563 mln zł za II półrocze 2025 r., 3,33 mld zł w 2026 r., 2,80 mld zł w 2027 r. i 2,59 mld zł w 2028 r. Ponoszony przez odbiorców całkowity koszt rynku mocy w latach 2025-2028 ma wynosić 8,5-9 mld zł - oszacowano w OSR.
Nowe przepisy mają wejść w życie po 7 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. (PAP)
jls/ drag/ pap/