Valletta to nieoczywisty raj dla amatorów dobrego jedzenia

2024-07-07 19:22 aktualizacja: 2024-07-08, 08:42
Valletta. Fot. PAP/EPA/	ANDREAS SOLARO / POOL
Valletta. Fot. PAP/EPA/ ANDREAS SOLARO / POOL
Tokio, Paryż, Nowy Jork, Barcelona, Londyn, Kopenhaga – te miasta od lat rozpalają wyobraźnię tych, którzy są miłośnikami dobrego jedzenia. Dla tych, którzy woleliby delektować się kulinariami w spokojniejszym anturażu, stworzono zestawienie mniej oczywistych miejsc, które mają wiele do zaoferowania w kwestii gastronomii. W tym rankingu prym wiedzie stolica Malty, Valletta.

O wyłonienie niebanalnych, kulinarnych perełek pokusiła się językowa platforma Italki. W badaniu wzięto pod uwagę m.in. liczbę restauracji, w tym tych z gwiazdkami Michelin, różnorodność menu, liczbę zabytków i średnią temperaturę latem w tych miastach. Biorąc pod uwagę wszystkie te kryteria - alternatywną, kulinarną stolicę Europy jest Valletta. Stolica Malty oferuje wspaniałe połączenie lokalnej kuchni z wyraźnymi wpływami kuchni śródziemnomorskiej, jest także domem dla 30 restauracji wyróżnionych gwiazdkami Michelin. To m.in. zapewniło jej w rankingu mocną pierwszą pozycję.

Tuż za stolicą Malty uplasowało się miasteczko Sintra, leżące pod Lizboną. Słynie ono ze świeżych owoców morza i przepysznych ręcznie robionych deserów. O wyjątkowości tego miejsca decydują też XIX-wieczna architektura romantyzmu, liczne zamki i wille wkomponowane w zielone wzgórza.

Na podium znalazło się też miasteczko Opatija na chorwackim półwyspie Istria. Przeszłość Opatii jako habsburskiego kurortu odzwierciedlają eleganckie restauracje, które oferują wyrafinowane dania z nutą środkowoeuropejską.

Pierwszą piątkę zestawienia uzupełniają holenderskie miasto Delft, położone pomiędzy Hagą a Rotterdamemi i klejnot Czarnogóry, Kotor. (PAP Life)

gn/