O godz. 12 na brytyjskim cmentarzu wojennym w Berlinie odbędzie się tradycyjna ceremonia upamiętnienia ofiar II wojny światowej. "Planowane (jest) przemówienie charge d'affaires a.i. Jana Tombińskiego oraz składanie wieńców i kwiatów" - przekazała Szuber-Zasacka. Przemówienie wygłoszą również: burmistrz Berlina Kai Wegner, premier Brandenburgii Dietmar Woidke i wiceminister spraw zagranicznych Niemiec Tobias Lindner.
Przemówienie Jana Tombińskiego planowane jest również w trakcie uroczystości upamiętniających 85. rocznicę napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę, organizowanych w Berlinie przez Niemiecki Instytut Spraw Polskich w Darmstadt (DPI) w miejscu, w którym przed wojną stała Opera Krolla, a więc w pobliżu Urzędu Kanclerskiego i Bundestagu - poinformowała rzeczniczka. Udział w tych uroczystościach weźmie ministra spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock oraz ministra stanu ds. kultury Claudia Roth.
Jak przekazała PAP na początku sierpnia przedstawicielka Domu Polsko-Niemieckiego Agnieszka Wierzcholska, 1 września w miejscu dawnej Opery Krolla "zostanie odsłonięta tablica informacyjna ufundowana przez Dom Polsko-Niemiecki, dotycząca napaści Niemiec na Polskę w 1939 roku i początku II wojny światowej".
W Operze Krolla (Krolloper), gdzie po pożarze Reichstagu w 1933 roku przez kilka lat obradował niemiecki parlament, Adolf Hitler 1 września 1939 roku wygłosił przemówienie, w którym ogłosił inwazję na Polskę.
Również w niedzielę, w ramach wydarzeń upamiętniających rocznicę Powstania Warszawskiego pod wspólnym hasłem #63Tage (63 dni), odbędzie się finisaż wystawy prac Pawła Kowalewskiego w Instytucie Polskim w Berlinie. Wydarzeniu będzie towarzyszyło performatywne odczytanie historii bohaterek wystawy w wykonaniu berlińskich aktorek, Agnieszki Doleżyńskiej oraz Anny Agarwal - podała Szuber-Zasacka.
Cykl prac Kowalewskiego "Moc i piękno. Bardzo subiektywna historia polskich matek" prezentuje wielkoformatowe portrety kobiet żydowskiego pochodzenia, których młodość przypadła na czas II wojny światowej.
Jak zaznaczyła w rozmowie z PAP kierująca Instytutem Katarzyna Sitko, na finisaż nieprzypadkowo wybrano datę 1 września. "(Kowalewski) często podkreśla, że tylko pamięć pozwoli nam nie popełnić ponownie tych samych błędów. Swym cyklem kasandrycznie ostrzega, (że) kiedy pokolenie II wojny światowej i pamięć o nim umrze, grozi nam kolejna wojna" - dodała.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
bml/ akl/ sdd/gn/