Z informacji policji krajowej (Policia Nacional) wynika, że radykalny wyznawca islamu rozsyłał w sieciach społecznościowych zachęty do atakowania społeczności żydowskiej.
Według ustaleń śledczych 25-letni obywatel Maroka posiadał w sieci kilka profili, za pośrednictwem których domagał się też wprowadzenia w Hiszpanii prawa szariatu oraz zachęcał do walki z mniejszościami seksualnymi.
Obserwowany przez około 400 tys. internautów dżihadysta, jak podały służby, zaostrzył w ostatnich dniach dyskurs w sieci nawołując do "organizowania zamachów terrorystycznych", a także wysyłając groźby pod adresem innych użytkowników sieci.
Hiszpańskie służby policyjne sprecyzowały, że wprawdzie Marokańczyk był obserwowany od dłuższego czasu, ale zdecydowały się na jego zatrzymanie, gdyż mężczyzna w internecie "przyspieszył poszukiwania białej broni oraz kamizelek kuloodpornych".
Zatrzymany, jak podała policja, który przebywał nielegalnie na terytorium Hiszpanii, był już w przeszłości w tym kraju karany za pospolite przestępstwa.
Ujęcie marokańskiego muzułmanina w Terrassie to trzecia antydżihadystyczna operacja hiszpańskiej policji od czasu eskalacji 7 października br. konfliktu palestyńsko-izraelskiego po terrorystycznych atakach Hamasu.
Marcin Zatyka (PAP)
ep/