W kraju głoszono "mały lockdown". Słynne miejsce zamknięte dla zwiedzających

2024-06-12 09:17 aktualizacja: 2024-06-13, 14:00
Kobieta skrywająca się przed słońcem w Grecji, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANA-MPA/KOSTAS TSIRONIS
Kobieta skrywająca się przed słońcem w Grecji, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/EPA/ANA-MPA/KOSTAS TSIRONIS
W związku z trwającą w Grecji falą upałów w środę przez część dnia zamknięty dla zwiedzających będzie Akropol w Atenach. W kraju ogłoszono "mały lockdown" - część osób pracuje zdalnie, zamknięte są szkoły. Rano w stolicy temperatura przekracza 30 stopni C.

Stanowisko archeologiczne na Akropolu będzie zamknięte w najbardziej upalną część dnia między godz. 12 i 17 (godz. 11-16 w Polsce) - powiadomiło ministerstwo kultury.

Od wtorku w Grecji odczuwalna jest pierwsza w tym sezonie fala upałów, która ma potrwać do czwartku. Termometry mogą pokazać w niektórych częściach kraju ponad 40 stopni.

Jak pisze portal eKathimerini, z uwagi na upał część zatrudnionych w budżetówce może pracować zdalnie. W Atenach w środę i czwartek zamknięte są szkoły.

Dla części kraju wydano pierwsze oficjalne poważne ostrzeżenie pożarowe tego lata. Jest to ostrzeżenie czwartej kategorii w pięciostopniowej skali.

Meteorolodzy prognozują częste i intensywne fale upałów latem w Grecji. W tym roku w kraju zarejestrowano najcieplejszą zimę w historii pomiarów.

 

Z Aten Natalia Dziurdzińska (PAP)

sma/