Otwarte w Politechnice Łódzkiej laboratorium projektowania uniwersalnego "Design 4 All" jest przeznaczone nie tylko dla studentów, ale - jak wskazuje nazwa, uczelnia otwiera się na przemysł, udostępniając swoje najmłodsze dziecko przedsiębiorcom i projektantom z zewnątrz.
Laboratorium "Design 4 all" to 1000 m2 pomieszczeń na dwóch piętrach budynku PŁ. Do dyspozycji studentów jest m.in. farma drukarek 3D, ploter laserowy, frezarki i tokarki sterowane numerycznie, a także stanowiska VR (wirtualnej rzeczywistości).
W LabVR, czyli centrum wirtualnej rzeczywistości, znajduje się sprzęt mający umożliwić np. odczuwanie ciąży, niepełnosprawności czy turbulencji, a wszystko w bezpiecznych warunkach laboratorium.
Z kolei LabASE to dział symulacji ergonomicznych, wyposażony m.in. w system przechwytywania ruchu ciała, monitorujący aktywności fizyczne czy rejestrujący tętno.
"Laboratorium może być wykorzystywane przez studentów zajmujących się ergonomią. Projektowanie może bowiem zawierać ograniczenia, które wynikają z nas samych albo z faktu, że los spowodował konieczność innego przygotowania do życia. W laboratorium możliwe jest badanie projektów i prototypów z perspektywy osób, które mają szczególne, życiowe potrzeby" - powiedział rektor Politechniki Łódzkiej, prof. Krzysztof Jóźwik.
Do dyspozycji młodych badaczy są więc okulary imitujące różne poziomy wad wzroku i naszpikowane elektroniką urządzenia badawcze, które pozwalają sprawdzić, czy sprzęty (także te najprostsze) są przyjazne np. dla kobiet w ciąży czy seniorów borykających się z określonymi dolegliwościami. To pozwoli już na etapie prototypu dostosować projekty do wymagań określonych grup odbiorców, a projekt dzięki temu będzie bardziej uniwersalny.
Korzystając z kombinezonu imitującego zaawansowaną ciążę, zwyrodnienia stawów, choroby kręgosłupa, czy urazy obniżające sprawności, projektant będzie mógł osobiście sprawdzić, jak jego projekt będzie służył takim osobom. Chodzi o ergonomię, łatwość użytkowania, także ciężar. Są to specjalne obciążniki na łokcie, kolana, czy obciążające kręgosłup kamizelki, a wszystko ze wsparciem specjalistycznego oprogramowania.
"Mamy przyrządy symulujące różne stany - niedowidzenie, konkretne choroby, niepełnosprawność czy starość" - powiedział prof. Grzegorz Granosik.
Dodał, że PŁ już przeprowadziła spotkania studentów z kół naukowych i doktorantów z menedżerami firm z branży automatyki i robotyki.
Dla biznesu to możliwość skorzystania z badań naukowych czy testowania prototypów. Dla studentów, zdobycie praktyki przy projektowaniu, ale też szansa na znalezienie dobrej pracy.
Laboratorium zajmuje się też projektowaniem sprzętu do rehabilitacji. Takie urządzenia, które powstały w salach Politechniki, służą już pacjentom w jednym łódzkich szpitali.
Osobny dział laboratorium to technika budowy i wykorzystania dronów. Politechnika Łódzka dorobiła się już grupy studentów wyspecjalizowanych w projektowaniu i wykorzystywaniu pojazdów bezzałogowych. (PAP)
autor: Marek Juśkiewicz
ep/