W Polsce jest 500 winnic. Powstają tu wina wysokiej jakości [NASZE WIDEO]

2023-09-06 08:42 aktualizacja: 2023-09-07, 11:49
Winnica, zdjęcie ilustracyjne.  fot. PAP/Marcin Bielecki
Winnica, zdjęcie ilustracyjne. fot. PAP/Marcin Bielecki
Choć produkcja wina kojarzy się z południem Europy, to Polska ma tradycje winiarskie. Wszyscy słyszeli o winobraniu w Zielonej Górze, ale nie wszyscy wiedzą, że winnice były też w okolicach Warki. Obecnie trwa winiarski renesans - w Polsce produkuje się najróżniejsze gatunki trunku z winogron.

“Przed I wojną światową w Polsce produkowano jakościowe wina owocowe. Niestety dwie wojny światowe i komunizm polski rynek winiarski zniszczyły” - powiedział Oskar Gowin, współwłaściciel winnicy położonej niedaleko Mszczonowa pod Warszawą. 

“Parę lat temu w naszym kraju rozpoczął się winiarski renesans. Wszystkie współcześnie funkcjonujące polskie winnice powstały w XXI wieku i jest ich około 500” - opowiadał Gowin. 

Według winiarza, polski klimat jest odpowiedni do hodowli winogron. 

“Winnice funkcjonują na północy Europy, także w krajach skandynawskich. W Polsce klimat jest odpowiedni. Używa się odpornych na warunki atmosferyczne oraz choroby roślin odmian winogron - takich jak solaris, johanniter, regent - które świetnie sobie radzą. Trzeba pamiętać, że im jest chłodniej, tym większa kwasowość w winogronach, co sprzyja produkcji win białych” - wskazał. 

W Polsce produkuje się najróżniejsze rodzaje win, nie brakuje też eksperymentów. 

“Polskie winiarstwo jest bardzo różnorodne. Powstają u nas wina białe, różowe, czerwone, bardzo dobre wina musujące oraz mało znane pomarańczowe, będące winami białymi macerowanymi na skórkach. Eksperymentuje się z produkcją wina w glinianych amforach znanych z Gruzji” - podkreślił. 

Polskie wina nie są tanie. 

“Cena nie bierze się z marży, tylko z kosztów. Polacy produkują wyłącznie wina jakościowe w małych winnicach, wytwarzane naturalnymi, czasochłonnymi metodami. Koszty produkcji często przewyższają cenę win produkowanych na potrzeby marketów. To wymaga dużego nakładu kosztów, dlatego niektórzy winiarze ratują się turystyką. Dzięki temu, że organizujemy zwiedzania, degustacje i eventy, możemy sobie pozwolić na kosztowną produkcję wina” - tłumaczył Gowin.

Jak zrobić dobre wino? 

“Trzeba się znać nie tylko na produkcji, ale też na gotowych winach, żeby wiedzieć, jak ono powinno smakować. To wymaga dużej pieczołowitości. Nie ma jednego przepisu, każdy winiarz robi wino troszeczkę inaczej. Ogólnie polega to na zbiorze winogron, rozgnieceniu ich, odszypułkowaniu, choć niektórzy szypułki zostawiają.  Następnie owoce się maceruje, żeby nasiąknęły garbnikami i kolorem ze skórek, potem są wyciskanie. A potem: fermentacja, klarowanie, dojrzewanie i butelkowanie. W winnicach przemysłowych proces zajmuje dwa miesiące, a w rzemieślniczych dwa lata” - kończy Oskar Gowin. 

Autor: Paweł Stępniewski

kw/