W sieci zadebiutował zwiastun najnowszego westernu Kevina Costnera

2024-02-27 22:40 aktualizacja: 2024-02-28, 10:39
Aktor Kevin Costner. Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
Aktor Kevin Costner. Fot. PAP/EPA/ETIENNE LAURENT
W sieci zadebiutował zwiastun najnowszego filmu Kevina Costnera „Horizon: An American Saga” („Horyzont: Amerykańska saga”). Costner jest jego reżyserem, współscenarzystą, a także występuje w roli głównej. Sfinansował również tę imponującą produkcję, która została rozbita na cztery części. Pierwsza z nich zadebiutuje w kinach 28 czerwca. Drugą będzie można zobaczyć niecałe dwa miesiące później, 16 sierpnia. Daty premier kolejnych nie są jeszcze znane.

Kevin Costner powraca do gatunku, który przyniósł mu sławę i Oscary. Twórca „Tańczącego z wilkami” zaprezentował zapowiedź swojego najnowszego dzieła, westernu „Horizon: An American Saga”. Fabuła filmu skupi się na 15-letnim okresie podboju amerykańskiego Zachodu, rozgrywającym się przed i po wojnie secesyjnej.

„Zwiastuny zawsze były moją ulubioną częścią, nawet gdy jako chłopiec chodziłem do kina. Jesteście tu oczywiście po to, aby zobaczyć fragment filmu, który chcecie, ale czy to nie fajne, gdy oglądacie, co na was czeka? Mając to na myśli, zrobiłem, co w mojej mocy, by zaprezentować, o czym będzie ta czteroczęściowa saga” – oznajmił Kevin Costner dziennikarzom, z którymi spotkał się za pośrednictwem platformy Zoom.

Costner w filmie „Horizon” wciela się w postać Hayesa Ellisona. W pozostałych rolach występują Sienna Miller, Sam Worthington, Jena Malone, Abbey Lee, Michael Rooker, Danny Huston, Luke Wilson, Isabelle Fuhrman, Jeff Fahey, Will Patton, Tantanka Means, Owen Crow Shoe, Ella Hunt oraz Jamie Campbell Bower. Współautorem scenariusza westernu jest John Baird, dla którego „Horizon” jest debiutem. Pierwszy zwiastun skupia się bardziej na zaprezentowaniu rozmachu produkcji i wprowadzeniu do historii, której fabuła została ledwie zarysowana.

„Horizon” jest czwartym filmem wyreżyserowanym przez Costnera. „Z tą produkcją związana była największa walka. Jestem w szoku, że udało nam się go nakręcić. 'Tańczącego z wilkami' kręciłem przez 106 dni. Ten nakręciłem w 52. Nauczyłem się sporo, więc byłem w stanie wykorzystać każdą reżyserską sztuczkę, aby przedstawić mój film widzom. A w sumie będzie ich cztery” – przypomina gwiazdor. (PAP Life)

mmi/