Dowodem na to, że plany związane z wybudowaniem studia filmowego w St. George nabierają realnych kształtów, jest to, że burmistrz tego miasta, Michele Randall, wspomniała o tym projekcie w swoim corocznym orędziu do mieszkańców, o czym donosi dziennik „The Salt Like City Tribune”. Obiekt, nad którym prace budowlane mają rozpocząć się wiosną lub latem, będzie nosił nazwę Territory Film Studios i będzie zlokalizowany około 30 minut od Parku Narodowego Zion w stanie Utah.
Sam obiekt liczący ponad 14 tys. m kw. będzie oferował dwa studia dźwiękowe, magazyn do scenografii, przestrzeń biurową i restaurację oferującą usługi cateringowe. Jak zapewnił Brett Burgess, prezes Development Solutions Group, Inc., która współpracuje z aktorem przy projekcie, studio filmowe jest odpowiedzią na marzenia aktora i jego wielką pasją.
Zaś sam pomysł na realizację tego przedsięwzięcia zrodził się ze zwykłej potrzeby. Gdy aktor przygotowywał się w Utah do realizacji czteroczęściowego westernu „Horizon: An American Saga”, w którym nie tylko gra jedną z głównych ról, ale jest także jego reżyserem i producentem, napotkał na spore trudności ze znalezieniem odpowiedniej hali zdjęciowej.
Pierwsza część westernu „Horizon” trafi do amerykańskich kin 28 czerwca, a druga 16 sierpnia. (PAP Life)
mmi/