Wąsik: stoję na stanowisku, że jestem posłem. Wyrok z 20 grudnia był pozorny

2024-01-23 22:19 aktualizacja: 2024-01-24, 07:54
Maciej Wąsik opuścił Zakład Karny w Przytułach Starych. Fot. PAP/Leszek Szymański
Maciej Wąsik opuścił Zakład Karny w Przytułach Starych. Fot. PAP/Leszek Szymański
Stoję na stanowisku, że jestem posłem. Wyrok, który zapadł 20 grudnia 2023 r. był wyrokiem pozornym, co potwierdził Sąd Najwyższy w orzeczeniu - powiedział podczas rozmowy telefonicznej z Telewizją Republika Maciej Wąsik.

Wąsik podczas rozmowy z Telewizją Republika został zapytany, czy pojawi się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. "Stoję na stanowisku, że jestem posłem. Wyrok z 20 grudnia był wyrokiem pozornym, co potwierdził Sąd Najwyższy w orzeczeniu, Izba Kontroli Nadzwyczajnej. To jest mój obowiązek, żeby reprezentować moich wyborców w Sejmie" - podkreślił Wąsik.

Ocenił, że "w Polsce rozpoczął się okres rządów autorytarnych". "To jest autorytaryzm, uwięzienie posłów. Każdy więzień polityczny na Wschód od Polski, nie chcę się porównywać do tych więźniów, ale oni także siedzą na podstawie wyroków sądów. (...) Dzisiaj też są takie sądy, które próbują wydawać takie wyroki tak, jak wydano wyrok 20 grudnia wobec nas. Byliśmy objęci prawem łaski, nas sądzono dwa razy. Jest powaga rzeczy osądzonych, byliśmy osądzeni, sprawa była zamknięta i ze względów politycznych, w imię politycznej zemsty osadzono nas w więzieniach, zatrzymując nas w miejscu, które jest siedzibą naczelnego organu władzy RP - prezydenta" - zwrócił uwagę polityk.

Zaznaczył, że jego i Kamińskiego czeka "parę spraw do załatwienia". "Spraw, które zanotowaliśmy oglądając media głównego nurtu. Kilka wypowiedzi pewnych polityków obecnie partii rządzącej. Musimy się z nimi rozprawić. Musimy obronić swoje dobre imię, bo korzystając z tego, że byliśmy w więzieniu i nie mogliśmy się bronić, niektórzy z nich pluli na nas w sposób naprawdę taki ohydny, a więc na pewno trzeba będzie to podsumować. Mam nadzieję, że uda się podziękować osobiście prezydentowi, osobiście Jarosławowi Kaczyńskiemu za wsparcie" - dodał.

Pytany o swoje zdrowie przekazał, że "czuje się dobrze". "Oczywiście, muszę ostrożnie wracać do normalnego funkcjonowania, chociaż mam dobry apetyt, mam ogromną ochotę na jedzenie, tak, że wydaje mi się, że wszystko będzie dobrze" - powiedział.

Podziękował za wsparcie, które otrzymywał podczas pobytu w więzieniu. "Te wszystkie wyrazy solidarności, wyrazy wsparcia, wyrazy otuchy, te świadectwa modlitewne były dla mnie potwornie ważne. Były to takie jaskółki wolności" - podkreślił Wąsik. (PAP)

Autorki: Katarzyna Krzykowska, Ilona Pecka

mmi/