Wiceszef MON: Air Show w Radomiu to największe pokazy lotnicze w naszej części Europy

2023-08-25 08:22 aktualizacja: 2023-08-25, 15:46
Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz oraz prezes KAI Korean Aerospace Industries Kang Goo-Young podczas briefingu prasowego na terenie 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. Fot. PAP/Piotr Polak
Sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej Wojciech Skurkiewicz oraz prezes KAI Korean Aerospace Industries Kang Goo-Young podczas briefingu prasowego na terenie 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu. Fot. PAP/Piotr Polak
Air Show w Radomiu to największe pokazy lotnicze w naszej części Europy. Czekaliśmy pięć długich lat, żeby ponownie usłyszeć na radomskim niebie ten swoisty warkot, ryk silników - powiedział w piątek w Programie I PR wiceminister obrony narodowej Wojciech Skurkiewicz.

Skurkiewicz został zapytany w Programie I Polskiego Radia o pokazy lotnicze Air Show w Radomiu, które odbędą się w najbliższy weekend.

"To największe pokazy lotnicze w naszej części Europy. Czekaliśmy długich pięć lat na to, żeby ponownie usłyszeć na radomskim niebie ten swoisty warkot, ryk silników ze względu, oczywiście, na budowę cywilnego portu lotniczego. W istocie to będą historyczne pokazy lotnicze, bo raz, że ten program jest imponujący, imponująca jest wystawa statyczna, ale również po raz chyba ostatni na radomskim niebie w biało-czerwonej szachownicy pojawią się samoloty, które długie lata służyły w polskim wojsku. Mam na myśli SU-22 czy MiG-29, ale również i śmigłowce Mi-24, które już lada moment zostaną zastąpione przez amerykańskie Apache" - powiedział.

Dodał, że po raz pierwszy w historii wydarzenia zorganizowane zostaną pokazy nocne. "One rozpoczną się o godz. 19.20. Będą trwały do godz. 21. To będzie niesamowite, bez wątpienia, wizualne przeżycie. Oprócz sprzętu wojskowego, ale również i cywilnego będzie całe mnóstwo pirotechniki, ognia w przestworzach, więc to na pewno będzie coś, co będzie zapierało dech w piersiach. Takim mocnym akcentem kończymy pierwszy dzień pokazów lotniczych Air Show Radom 2023 i rozpoczynamy w niedzielę rano o godz. 9 też bardzo mocnym uderzeniem – wyścigiem samochodowym na pasie lotniska, w którym będą uczestniczyć samochody najszybsze na świecie" - poinformował wiceszef MON.

Pytany o ewentualne zarzuty, że wojsko jest wykorzystywane w kampanii wyborczej, Skurkiewicz zapewnił, że chodzi o promocję sił zbrojnych, zachętę do służby. "Przy każdej takiej imprezie, spotkaniu, pikniku, defiladzie, pokazach Air Show są również rekruterzy, miejsca rekturerskie. Można uzyskać wyczerpującą informację o Wojsku Polskim. My skończyliśmy definitywnie z armią, która służy od godz. 7 do godz. 15 od poniedziałku do piątku, bo tak bywało w latach poprzednich władz" - ocenił.

Wiceszef MON przypomniał też, że trwa wymiana sprzętu posowieckiego na amerykański i koreański. "Intensywna modernizacja techniczna będzie realizowana też w najbliższym czasie, w najbliższych latach. Działania, które podjął minister Mariusz Błaszczak, skutkują tymi zamówieniami, które są dziś realizowane. Samoloty FA-50, które wchodzą na wyposażenie polskiego wojska, m.in. miejsce ich stacjonowania to będzie Mińsk Mazowiecki – tam, gdzie jeszcze do niedawna stacjonowały MiGi-29, więc w to wchodzą koreańskie maszyny. Już cztery są w Polsce i one będą sukcesywnie dostarczane" - zaznaczył. (PAP)

Autorka: Daria Porycka

mmi/