Wiceszef MON: dobra decyzja USA ws. użycia amerykańskiej broni

2024-11-17 21:58 aktualizacja: 2024-11-18, 06:57
Wiceszef MON Cezary Tomczyk. Fot. PAP/	Artur Reszko
Wiceszef MON Cezary Tomczyk. Fot. PAP/ Artur Reszko
Rosja zna tylko jeden język - język siły; bardzo dobra decyzja prezydenta USA Joe Bidena dotycząca wydania zgody Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji - podkreślił w niedzielę wiceszef MON Cezary Tomczyk.

W niedzielę wieczorem Reuters, powołując się na kilka źródeł, podał, że administracja prezydenta USA Joe Bidena dała zielone światło Ukrainie na wykorzystywanie amerykańskiej broni do rażenia celów w głębi Rosji.

Do tej decyzji odniósł się wiceszef MON Cezary Tomczyk. "Rosja zna tylko jeden język - język siły. Bardzo dobra decyzja prezydenta USA Joe Bidena" - napisał na platformie X.

Według informacji podanej w niedzielę wieczorem przez agencję Reuters, Ukraina ma przeprowadzić pierwsze ataki dalekiego zasięgu w nadchodzących dniach przy użyciu pocisków ATACMS, mających zasięg ok. 300 km.

Na zmianę decyzji USA miało wpłynąć rozmieszczenie na froncie przez Rosję północnokoreańskich wojsk lądowych – podał Reuters.

Decyzja Bidena oznacza zmianę polityki prowadzonej od początku wojny. W maju prezydent zgodził się na używanie amerykańskiej broni do uderzeń w regionach przygranicznych po rosyjskiej stronie granicy, ale nie dotyczyło to użycia ATACMS i innych pocisków o dalszym zasięgu. O taką zmianę od dawna zabiegali przedstawiciele Kijowa, lecz administracja dotąd wstrzymywała się z decyzją. Szef Pentagonu Lloyd Austin argumentował, że zniesienie restrykcji nie zmieni wiele, bo Ukraina ma własną broń o podobnym i dalszym zasięgu, a Rosjanie przesunęli część swoich zasobów - np. bombowce używane do ostrzału Ukrainy - w głąb kraju, poza zasięg ATACMS. Biden obawiał się przy tym, że może to doprowadzić do jeszcze większej eskalacji konfliktu. Kreml ostrzegał, że poczyta taki ruch za znaczącą eskalację. (PAP)

ero/ mow/gn/