Łącznie podczas obławy na grupę przemytników narkotyków zatrzymano obywateli 34 państw.
"Poza oskarżeniem o przemyt narkotyków zarzuca im się m.in. oszustwa, przestępstwa na tle seksualnym, a także inne nielegalne działania z zastosowaniem przemocy" - podała policja w komunikacie.
Dodano, że członkowie rozbitej grupy przestępczej mieli na swoim koncie zabójstwa oraz pobicia, a poza przemytem narkotykami zajmowali się też praniem pieniędzy.
W prowadzonej obławie na grupę przestępczą hiszpański wymiar sprawiedliwości współpracował z oficerami Europolu, a także z policją 15 państw Unii Europejskiej, w tym oficerami z Polski.
Dotychczas w śledztwie dotyczącym międzynarodowej grupy o charakterze mafijnym, która przerzucała narkotyki z Hiszpanii do innych państw UE, przeprowadzono rewizje w domach 114 osób.
"W trakcie operacji policyjnej przejęto ponad 8 ton narkotyków, w tym blisko 5 ton kokainy, a także 28 sztuk broni palnej, 19 sztuk broni innego typu oraz 4,4 mln euro w gotówce" - podała hiszpańska policja, informując, że na zablokowanych kontach gangu zdeponowanych było w sumie 10 mln euro, a wartość nieruchomości domniemanych przestępców sięga 12 mln euro.
Marcin Zatyka (PAP)
mar/