O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Wojewoda lubelski ujawnia wyniki poszukiwań szczątków rakiety

Nie znaleziono żadnych szczątków, żadnego obiektu - nic, co mogłoby wskazywać, że na terenie woj. lubelskiego cokolwiek spadło – powiedział PAP wojewoda lubelski Krzysztof Komorski dodając, że nie ma obecnie powodów do niepokoju. Policja zakończyła akcję przeszukiwania terenu przygranicznego z Ukrainą.

Żołnierze w miejscowości Sosnowa Dębowa w woj. lubelskim Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Żołnierze w miejscowości Sosnowa Dębowa w woj. lubelskim Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Więcej

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Wiesław Kukuła po zakończeniu spotkania w BBN Fot. PAP/Piotr Nowak

Rosyjska rakieta nad Polską. Szef MON: została naruszona polska przestrzeń powietrzna

Nie znaleziono żadnych szczątków, żadnego obiektu - nic, co mogłoby wskazywać, że na terenie woj. lubelskiego cokolwiek spadło – powiedział PAP wojewoda lubelski Krzysztof Komorski dodając, że nie ma obecnie powodów do niepokoju. Policja zakończyła akcję przeszukiwania terenu przygranicznego z Ukrainą.

W rozmowie z PAP wojewoda lubelski Krzysztof Komorski podkreślił, że jest w stałym kontakcie z służbami.

„Wszyscy zgodnie powiedzieli, że nie znaleziono żadnych szczątków, żadnego obiektu - nic, co mogłoby wskazywać, że na terenie województwa lubelskiego cokolwiek spadło. Od samego początku otrzymywaliśmy taka informację, ponieważ nie było świadków żadnej eksplozji, czy uderzenia” – powiedział Komorski.

Zapytany, czy mieszkańcy terenów przygranicznych mogą się czuć bezpiecznie odparł, że „na chwilę obecną nie ma powodów do niepokoju”. „Prosimy o zachowanie spokoju i pozwolenie służbom na wykonywanie ich obowiązków” – dodał wojewoda.

Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie nadkom. Andrzej Fijołek poinformował PAP o zakończeniu akcji przeszukiwania terenu w pobliżu granicy z Ukrainą, gdzie miało dojść do naruszenia przestrzeni powietrznej przez rosyjską rakietę.

„Skupiamy się teraz bardziej na ustalaniu ewentualnych świadków; ustalaniu, gdzie była widziana” – dodał rzecznik.

W piątek po południu Sztab Generalny WP poinformował, że rano o godz. 7.12 czasu lokalnego, od strony granicy z Ukrainą, doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez obiekt, który po niecałych trzech minutach opuścił terytorium Polski. Identyfikujemy go jako rosyjską rakietę manewrującą - podał na platformie X Sztab Generalny Wojska Polskiego.

Więcej

Poszukiwania obiektu w miejscowości Sosnowa-Dębowa Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Niezidentyfikowany obiekt nad Polską. Siły powietrzne Ukrainy: to sygnał

Jak podkreślono, "przez cały czas tor lotu rakiety był śledzony przez systemy radiolokacyjne, zarówno polskie, jak i sojusznicze". "W gotowości do użycia pozostawały systemy obrony powietrznej. Ponadto w rejon przekroczenia przez rakietę polskiej przestrzeni powietrznej skierowane zostały samoloty F-16, które patrolowały ten obszar. Dodatkowo, w celu weryfikacji danych z systemów radiolokacyjnych, do prześledzenia trajektorii lotu obiektu na powierzchni ziemi zostały skierowane siły i środki z wojsk lądowych, sił powietrznych, a także wojsk obrony terytorialnej" - poinformował Sztab Generalny.

"Dziękujemy mieszkańcom Lubelszczyzny za czujność, współpracę i wyrozumiałość dla działań żołnierzy Wojska Polskiego oraz funkcjonariuszy innych służb mundurowych. Dalsze informacje będą przekazywane na bieżąco" - podkreślono.

autorka: Gabriela Bogaczyk
 

Zobacz także

  • Polski Cmentarz Wojenny w Kijowie-Bykowni. Fot. PAP/	Vladyslav Musiienko

    Rosyjska rakieta o mało nie zniszczyła Polskiego Cmentarza Wojennego w Bykowni pod Kijowem [NASZE WIDEO]

  • Ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce Siergiej Andriejew, fot. PAP/Tomasz Gzell

    Szef MON o zachowaniu ambasadora Rosji: to wyraz pogardy, nie możemy przechodzić obok tego obojętnie

  • Przewodniczący KP PiS Mariusz Błaszczak, fot. PAP/Tomasz Gzell

    Błaszczak: posiadamy wszystko co jest potrzebne do zniszczenia rakiety lecącej przez nasze terytorium

  • Szef MSZ Radosław Sikorski Fot. PAP/Paweł Supernak

    Rosyjski pocisk w polskiej przestrzeni. Szef MSZ rozmawiał z szefem NATO

Serwisy ogólnodostępne PAP