Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024, czyli projekt tzw. ustawy okołobudżetowej. Wśród proponowanych w projekcie rozwiązań znalazło się m.in. zamrożenie płac części urzędników.
„ (…) również w roku 2024 nie przewiduje się wprowadzenia podwyżek wynagrodzeń osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (…). W konsekwencji tego rozwiązania nie nastąpi również automatyczny wzrost uposażenia posłów i senatorów, które odpowiada 80 proc. wysokości wynagrodzenia podsekretarza stanu, ustalonego na podstawie przepisów o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, z wyłączeniem dodatku z tytułu wysługi lat” – wyjaśniono w uzasadnieniu do projektu.
Dodano, że w wyniku planowanej zmiany nastąpi również „ograniczenie możliwości zwiększenia pewnych kategorii wydatków, które są określane/relacjonowane w obowiązującym prawie do kwoty bazowej osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe”. Chodzi o np. maksymalne wynagrodzenie członków zarządu jednostek samorządu terytorialnego, wójtów, burmistrzów, prezydentów miast, a także starostów i wicestarostów oraz marszałków województw i wicemarszałków, których wynagrodzenie nie może przekroczyć w okresie miesiąca 11,2-krotności kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Nie zwiększą się kwoty diet radnych (przysługuje im maksymalnie łącznie 2,4-krotności kwoty bazowej, a także nie wzrośnie wynagrodzenie osób wchodzących w skład Państwowej Komisji Wyborczej.
W projekcie ustawy okołobudżetowej przewiduje się także zamrożenie w roku 2024 płac zarządów spółek Skarbu Państwa czy firm samorządowych. Jednocześnie zaznaczono w nim, że w przypadku pozostałych pracowników państwowej sfery budżetowej zatrudnionych na zasadach ogólnych planowany jest wzrost kwot bazowych o 6,6 proc. Z kolei sędziowie, prokuratorzy i inni pracownicy, których wynagrodzenia są powiązane z pensjami sędziów, mogą liczyć na wzrost wynagrodzeń o 12,3 proc.
„(…) w 2024 r. w odniesieniu do pewnej, nielicznej grupy jednostek samorządu terytorialnego nie będzie dokonywana korekta dochodów za rok 2022, z tytułu udziału we wpływach z podatku CIT. Korekta nie będzie dokonywana w przypadku zamożnych jednostek samorządu terytorialnego osiągających dochody podatkowe przekraczające średnie dochody w skali kraju, w których jednocześnie w ostatnich latach dochody podatkowe z tytułu udziału w CIT i PIT bardzo znacząco rosły (…)” - zaznaczono w uzasadnieniu.
Resort finansów wskazał, że w 2024 r. przewidywany jest znaczny wzrost wpływów z podatków dochodowych, w których jednostki samorządu terytorialnego mają udziały.
„Przewiduje się, że planowane dochody jednostek samorządu terytorialnego (łącznie z Górnośląsko-Zagłębiowską Metropolią) z tytułu udziału we wpływach z PIT wyniosą w 2024 r. 72,9 mld zł, tj. więcej o 39,9 proc. od dochodów z 2023 r. W przypadku wpływów z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT), w których samorządy mają udział w łącznej wysokości 22,86 proc., również przewidywany jest wzrost. Prognozuje się, że samorządy z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych otrzymają w 2024 r. 26,4 mld zł, tj. więcej o 20,9 proc. od dochodów z 2023 r.” – poinformowano w uzasadnieniu.
Dodano, że w ustawie budżetowej na rok 2024 przewiduje się także wzrost subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w stosunku do subwencji zaplanowanej w ustawie budżetowej na rok 2023 (przed nowelizacją) o 20,5 proc.
Projektowana ustawa ma wejść w życie 1 stycznia 2024 r.
Rząd w czwartek przyjął projekt ustawy budżetowej na 2024 r. Resort finansów prognozuje w nim, że w przyszłym roku dochody budżetu państwa wyniosą 683,6 mld zł, limit wydatków budżetu państwa ustalono na poziomie 848,3 mld zł i deficyt w wysokości nie większej niż 164,8 mld zł. Wskazano, że w 2024 r. nastąpi ożywienie gospodarcze, a wzrost PKB powinien osiągnąć 3 proc.
(PAP)
autor: Marek Siudaj
kw/