Zanim nastał Drakula, polskie upiory cieszyły się światową sławą. "Upiór to człowiek o dwóch duszach" [NASZE WIDEO]

2023-11-16 13:03 aktualizacja: 2023-11-17, 20:26
Kurator wystawy "Dziady. Upiór" dr Łukasz Kozak, fot. PAP/Paweł Uss
Kurator wystawy "Dziady. Upiór" dr Łukasz Kozak, fot. PAP/Paweł Uss
Pierwsze wydania Dziadów, poezji Mickiewicza czy staropolskie rozprawy o upiorach można zobaczyć w Bibliotece Narodowej na wystawie "Dziady – Upiór". W tym roku mijają dwa stulecia od wydania drugiego tomu poezji Mickiewicza z II i IV częścią Dziadów, a upiór jest kluczem do polskiego romantyzmu – powiedział kurator wystawy dr Łukasz Kozak.

Inspiracją do stworzenia wystawy jest 200-lecie wydania drugiego tomu "Poezyj" Mickiewicza z II i IV częścią "Dziadów". Motywem przewodnim jest postać upiora, której charakter wywodzi się z kultury ludowej. "Wchodząc na wystawę do Biblioteki Narodowej od razu zobaczymy trzy wyjątkowe skarby, czyli pierwsze wydania 'Dziadów' i drugi tom 'Poezyj' Mickiewicza. Motyw przewodni wystawy, czyli upiór jest kluczem do Dziadów, ich centralną figurą" - powiedział PAP.PL kurator wystawy dr Łukasz Kozak.

Według Kozaka "upiór jest jak człowiek". "Lud tak właśnie definiował upiora, że to jest człowiek o dwóch duszach. Może być zły, a może być dobry. Gdy taki człowiek umierał, jedna z jego dusz odchodziła w zaświaty, a druga pozostawała w ciele i sprawiała, że upiór wychodził z grobu" - wyjaśnił. Przypomniał, że upiory z Rzeczypospolitej urosły do rangi zagadnienia naukowego, roztrząsanego w całej niemal Europie. Pojawiały się już w szesnastowiecznych pracach padewskich medyków, które powstały na zlecenie Jana Zamoyskiego, pisali o nich paryscy erudyci, a później niemieccy protestanccy teologowie. "Dopiero pojawienie się w XVIII stuleciu bałkańskich wampirów przyćmiło światową sławę polskich upiorów, przez oświecenie uznanych za przejaw ciemnoty i zabobonu" - dodał. Na wystawie można zobaczyć również pierwsze wydanie "Wiedźmina" Andrzeja Sapkowskiego. Egzemplarz nie znalazł się na wystawie przypadkowo, ponieważ, jak wyjaśnił kurator, Sapkowski inspirował się kulturą ludową.

"Wiemy, że Sapkowski, tworząc swój wiedźmiński debiut, opierał się na folklorze, podobnie jak Mickiewicz. Zresztą tego Mickiewicza u Sapkowskiego też widzimy, on nie jest w stanie od niego uciec" - powiedział. Zdaniem doktora postać upiora pozwala odczytywać Dziady na nowo. "Jeżeli nałożymy na Dziady wierzenia greckie, prawosławne, które były mocno zakorzenione tam, gdzie Mickiewicz widział ceremoniał Dziadów, to myślę, ze cały czas jesteśmy ciągle przed wielkimi perspektywami, aby ten nasz narodowy dar na nowo interpretować" - podsumował Kozak. Wystawę "Dziady – Upiór" można zwiedzać do 6 stycznia w Bibliotece Narodowej w Warszawie.

(PAP)

Autorka: Agnieszka Gorczyca

jos/