Zatrzymano kobietę podejrzaną o ukrywanie Jacka Jaworka. Wiadomo, kim jest i dlaczego to robiła

2024-08-08 13:02 aktualizacja: 2024-08-09, 08:37
Policja przy domu w miejscowości Borowce, gdzie doszło do zabójstwa trzyosobowej rodziny Fot. PAP/Waldemar Deska
Policja przy domu w miejscowości Borowce, gdzie doszło do zabójstwa trzyosobowej rodziny Fot. PAP/Waldemar Deska
74-latka usłyszała zarzut dotyczący utrudniania postępowania karnego prowadzonego przeciwko Jackowi J. poprzez ukrywanie go przed organami ścigania – poinformował w czwartek prok. Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

Na podstawie ustaleń dokonanych w śledztwie dotyczącym znalezienia zwłok Jacka Jaworka wytypowano kilka nieruchomości, w których mógł on ukrywać się bezpośrednio przed śmiercią. W środę zostały one przeszukane przez kryminalnych z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

„W jednej z tych nieruchomości ujawniono przedmioty, które świadczyły o tym, że przebywał tam Jacek J. Zatrzymano właścicielkę tej nieruchomości – 74-letnią kobietę spokrewnioną z Jackiem J. (…) Prokurator przedstawił jej zarzut utrudniania postępowania karnego prowadzonego przeciwko Jackowi J. poprzez jego ukrywanie przed organami ściągania i przesłuchała ją w charakterze podejrzanego” – poinformował prok. Piotr Wróblewski.

Dom, którego właścicielkę zatrzymano, znajduje się w Dąbrowie Zielonej. To miejscowość, w której znaleziono zwłoki Jacka Jaworka.

Wszczęte zostało odrębne śledztwo dotyczące utrudniania postępowania prowadzonego przeciwko Jackowi Jaworkowi. W piątek Sąd Rejonowy w Częstochowie zdecyduje o ewentualnym tymczasowym aresztowaniu 74-latki na trzy miesiące. Grozi jej do pięciu lat pozbawienia wolności.

Według ustaleń śledczych Jacek Jaworek w nocy 10 lipca 2021 r. w Borowcach zastrzelił swojego brata, bratową oraz 17-letniego bratanka. Przeżył jedynie 13-letni wówczas syn małżeństwa, który ukrył się, a następnie uciekł z rodzinnego domu, w którym doszło do potrójnego zabójstwa.

Ścigany Jacek jaworek. Jak ukrywał się przez 3 lata?

Po zbrodni ślad po Jacku Jaworku zaginął. Mimo blokad dróg i szeroko zakrojonych poszukiwań terenowych z użyciem śmigłowców, dronów oraz psów tropiących, mężczyzny nie udało się zatrzymać. Śledczy podejrzewają, że mógł ukrywać się poza granicami Polski. Został wpisany na listę najbardziej poszukiwanych przestępców w Unii Europejskiej.

Zwłoki Jacka Jaworka z raną postrzałową głowy znaleziono 19 lipca 2024 r. w Dąbrowie Zielonej obok boiska sportowego. To około kilometra od cmentarza, na którym pochowano ofiary zbrodni sprzed ponad trzech lat, a także około pięciu kilometrów od miejscowości, w której jej dokonano.

W ocenie śledczych Jacek Jaworek popełnił samobójstwo. Obok zwłok zabezpieczono broń palną. Na jego ciele – poza raną postrzałową głowy – nie znaleziono ani innych obrażeń, które mogłyby doprowadzić do śmierci, ani śladów walki.

Poszukiwanego mężczyzny podczas oględzin nie rozpoznała siostra. Jego tożsamość potwierdziły dopiero wyniki badań identyfikacyjnych DNA.(PAP)
 

Osoby w kryzysie emocjonalnym potrzebujące pomocy mogą ją uzyskać pod całodobowym numerem telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111 lub w całodobowym Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym: 800 702 222.

Osoby dorosłe potrzebujące pomocy po stracie bliskich mogą uzyskać wsparcie pod numerem telefonu: 800 108 108, czynnym od poniedziałku do piątku od godz. 14 do 20.

Dzieci i młodzież w żałobie mogą uzyskać wsparcie pod numerem telefonu: 800 111 123, czynnym od poniedziałku do piątku od godz. 12 do 18.

W razie zagrożenia życia należy dzwonić pod numer 112.

mar/