Przywódca wezwał zachodnich sojuszników do dostarczenia Ukrainie obiecanej pomocy wojskowej "bez zwłoki, aby możliwe było zrealizowanie porozumień, które osiągnęliśmy z prezydentem (USA) Joe Bidenem".
W sobotę wieczorem ukraińska prokuratura poinformowała, że w ataku na Charków, przeprowadzonym wcześniej tego dnia przez siły rosyjskie, zginęły trzy osoby, a 52 zostały ranne, w tym troje dzieci. Szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow powiedział, że cztery osoby ranne są w poważnym stanie.
Wcześniejszy bilans ofiar mówił o trzech ofiarach śmiertelnych i co najmniej 25 osobach z obrażeniami.
Syniehubow poinformował, że w ataku uszkodzona została wyłącznie infrastruktura cywilna: domy, przystanki transportu publicznego, sklepy.
Na opublikowanych w internecie zdjęciach widać ruiny pięciopiętrowego budynku mieszkalnego, z wybitymi oknami i zniszczonymi balkonami.(PAP)
kno/