Zełenski: porozumienia mińskie to pułapka, nie ma mowy o powrocie do nich

2024-09-07 10:05 aktualizacja: 2024-09-07, 15:11
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Fot. EPA/MATTEO BAZZI
Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Fot. EPA/MATTEO BAZZI
Zawarcie porozumień mińskich było pułapką, która spowodowała zamrożenie konfliktu na wschodzie Ukrainy i umożliwiła agresorowi przygotowanie się do wojny na pełną skalę; nie można do nich wracać - oświadczył ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.

"Porozumienia mińskie były pułapką i niestety część Europy tę rosyjską pułapkę poparła. Porozumienia mińskie to najgorsze, co może się zdarzyć, coś, do czego w żadnym wypadku nie można wracać, czyli zamrożony konflikt" - powiedział Zełenski w trakcie forum Ambrosetti w Cernobbio nad jeziorem Como na północy Włoch.

Prezydent również zwrócił uwagę na problem gospodarczego rozwoju państwa w przypadku istnienia na jego terytorium zamrożonego konfliktu. "Czy jakikolwiek inwestor ulokuje swoje pieniądze na Ukrainie? Nie, bo nikt nie wie, co dalej z Ukrainą będzie, ponieważ nie mamy 100 proc. wsparcia ze strony Europy i świata" - zaznaczył Zełenski.

"Porozumień mińskich nie można porównać do realnych gwarancji bezpieczeństwa. W przeszłości, w ramach rozmów w formacie normandzkim, uzgadnialiśmy z (prezydentem Rosji) Władimirem Putinem zawieszenie broni na wschodzie Ukrainy, a krótko potem znów zaczęto nas zabijać. Rosja wykorzystała ten czas na przygotowania" - ocenił ukraiński przywódca.Porozumienia mińskie pomiędzy Rosją i Ukrainą zostały zawarte we wrześniu 2014 roku i w lutym 2015 roku w stolicy Białorusi w wyniku mediacji Niemiec i Francji. Ich celem było zakończenie wojny w Donbasie na wschodzie Ukrainy, zaatakowanym przez Rosjan w 2014. Większość wynikających z porozumień mińskich zobowiązań nigdy nie została zrealizowana, o co Rosja i Ukraina obwiniają się wzajemnie do dziś.

Natomiast utworzony w czerwcu 2014 roku format normandzki, który był inną platformą do rozmów o pokoju w Donbasie i przynależności państwowej Krymu, obejmował Francję, Niemcy, Ukrainę i Rosję.

jbw/ grg