Zestaw rakietowo-artyleryjski PILICA ze wsparciem. Ile Polska wyda na wojsko w przyszłym roku?

2024-07-04 17:58 aktualizacja: 2024-07-04, 17:59
Elementy zestawu PILICA Fot. jelcz.com.pl/pilica
Elementy zestawu PILICA Fot. jelcz.com.pl/pilica
W przyszłym roku budżet na obronność będzie rekordowy, około 10 proc. większy niż w 2024 roku - mówił w czwartek wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas uroczystości podpisania umowy ws. wsparcia logistycznego dla przeciwlotniczych zestawów rakietowo-artyleryjskich PILICA.

W czwartek w Sochaczewie odbyło się uroczyste podpisanie umowy w zakresie wsparcia logistycznego dla przeciwlotniczych zestawów rakietowo-artyleryjskich PILICA z udziałem wicepremiera, ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza i sekretarza stanu w MON Pawła Bejdy.

"Wbrew językom, które życzą inaczej, nasz rząd podjął decyzję o zwiększeniu wydatków na obronność. Budżet na obronność w przyszłym roku będzie rekordowy" - mówił Kosiniak-Kamysz.

Wyjaśnił, że chodzi zarówno o zwiększenie wydatków nominalnych, jak i w ujęciu do PKB.

Wskazał, że w 2024 r. budżet na obronność przyjęto na poziomie ok. 169 mld zł. "W przyszłym roku będzie to jeszcze więcej, szacujemy, że około 10 proc. więcej. To jest nieporównywalne do tego, co było w poprzednich latach" - powiedział szef MON.

Zapewnił jednocześnie, że ten największy budżet w historii został przyjęty po to, aby realizować m.in. takie działania, jak PILICA+.

Kosiniak-Kamysz zwracał również uwagę, że w czwartek podpisano umowę pomiędzy Skarbem Państwa – Agencją Uzbrojenia a Konsorcjum PGZ-PILICA+, której przedmiotem jest dostawa pakietów logistycznego i szkoleniowego oraz wyposażenia Laboratorium dla potrzeb zabezpieczenia eksploatacji w Siłach Zbrojnych RP dwudziestu jeden Zestawów Rakietowo-Artyleryjskich PILICA+. Wartość tego kontraktu opiewa na 1 mld 400 mln złotych i - jak wskazał szef MON - wszystkie te pieniądze trafią do polskiego przemysłu zbrojeniowego.

Kosiniak-Kamysz zapewniał również, że Europa musi odbudować swoje możliwości przemysłowe. "Przemysł zbrojeniowy dla Europy, dla Unii Europejskiej, musi być na pierwszym miejscu, dlatego potrzebny jest komisarz UE ds. obronnych i przemysłu zbrojeniowego oraz specjalny budżet" - mówił szef MON. (PAP)

Autor: Daria Kania

mar/