Akcja „Paczuszka dla maluszka” odbywa się od 2013 r. Od czterech lat uczestniczą w niej żołnierze 12 Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanęj im. Bolesława Krzywoustego. W tym roku od początku grudnia zbierali prezenty dla maluchów. W piątek przywieźli je trzema busami do siedziby fundacji.
„Artykuły higieniczne, chemię, pampersy, pieluszki, chusteczki. W tym roku fundacja poprosiła też o inhalatory i elektroniczne nianie” – powiedział mł. chor. Rafał Soliński z dowództwa dywizji.
W każdej jednostce ustawiono choinki z tzw. paczuszkowymi bombkami. Żołnierze sami robili zakupy (np. pampersy, środki pielęgnacji) i zostawiali pod choinką.
W akcji uczestniczyły: 8 Pułk Przeciwlotniczy w Koszalinie, 12 Pułk Logistyczny w Kołobrzegu, 2 Brygada Zmechanizowana w Złocieńcu, 5 Lubuski Pułk Artylerii w Sulechowie, 12 Brygada Zmechanizowana i 12 Batalion Dowodzenia w Szczecinie, Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko, 7 Pomorska Brygada Obrony Wybrzeża w Słupsku i 1 Batalion Zmechanizowany z Lęborka,
W piątek w siedzibie Fundacji Małych Stópek przy ul. Św. Ducha w Szczecinie kilkunastu żołnierzy i wolontariuszy nosiło i segregowało kartony z prezentami.
„Nie szacowaliśmy wartości tych prezentów. To jest dar serca” – powiedział Soliński.
Założyciel Fundacji ks. Tomasz Kancelarczyk powiedział, że akcja „Paczuszka dla maluszka” trwa cały rok i obejmuje ponad 400 placówek w całej Polsce. Najwięcej darów zbieranych jest w grudniu, w okresie przedświątecznym.
„Robimy to od 12 lat. Zaczynaliśmy od Szczecina, województwa, później akcja się rozwinęła. W ubiegłym roku przekazaliśmy pomoc o wartości około 13 mln zł” – powiedział ks. Kancelarczyk.
Prezenty zebrane przez żołnierzy trafią m.in. do Domu Samotnej Matki w Poczerninie k. Stargardu oraz Domu Małych Stópek w Syrkowicach pod Koszalinem. Część paczek trafila już do placówek opiekujących się małymi dziećmi w woj. zachodniopomorskim. Również w piątek samochody fundacji krążyły po punktach zbiórki i rozwoziły paczki potrzebującym. (PAP)
tma/ joz/ lm/ mar/