Chodzi o tzw. rozporządzenie kryzysowe. Decyzja otwiera drogę do rozpoczęcia negocjacji z Parlamentem Europejskim nad ostatecznym kształtem nowych przepisów.
"Pakiet migracyjny to rozwiązanie błędne, ratujące polityczną skórę Olafa Scholza, który chce powiedzieć Niemcom, że imigrantów będą przyjmować inne państwa, a nie tylko oni. W sytuacji gdy trwa wojna migracyjnych gangów w Szwecji, w sytuacji gdy w Marsylii mnożą się zamachy, dowożenie do tych krajów i do innych na niemieckich statkach finansowanych przez Niemców uchodźców tylko wzmocni zagrożenie" - powiedział PAP europoseł Bogdan Rzońca (PiS).
"Polska będzie broniła bezpieczeństwa obywateli, bezpiecznego domu, bezpiecznej ulicy, bezpiecznej szkoły i bezpiecznych środków komunikacji publicznej. Nie powinniśmy też płacić żadnych kar z tytułu nieprzyjęcia imigrantów ponieważ wzięliśmy na siebie duży ciężar finansowy związany z imigrantami z Ukrainy. Sam Donald Tusk wstydzi się już tego co zrobił do tej pory w zakresie dyskusji o migrantach, bo nawet dziś w czasie debaty wycofał swoich polskich kolegów z rozmów o migracji, chce ten temat przemilczeć. To jest tylko zasłona dymna bo będzie słuchał zawsze Niemców w zakresie polityki europejskiej, zrobi to co mu każą i będzie liczył na nagrodę w postaci stanowiska w Unii Europejskiej" - dodał europoseł.
Z Strasburga Łukasz Osiński (PAP)
kw/